Zakrapiana impreza w podwarszawskiej siedzibie ABW skończyła się tragicznie. Nad ranem znaleziono w piwnicy ciało jednego z pracowników agencji – poinformowało radio RMF FM.
Zmarły to cywilny pracownik agencji. ABW informuje jedynie, że wczoraj w tym miejscu prowadzone było szkolenie. Nieoicjalnie udało się ustalić, że po zajęciach rozpoczęła się mniej formalna cześć kursu połączona z libacją. Cywilny pracownik miał dołączyć do imprezy kursantów i także pić alkohol. Nad ranem w piwnicy, w pobliżu schodów znaleziono jego ciało.
Na miejscu zdarzenia pracuje policja i prokurator. Pojawili się również przedstawiciele ABW.
RMF FM/KRESY.PL
Te ciołki już nawet pić nie potrafią?
Zakupy na mecie ?
Niech zgadnę – walili ukraiński spirytus z oranżadą? 🙂 Chcieli tak patriotycznie pewnie.