Poprzedni wart 500 mln dolarów program szkolenia i wyposażenia tzw. opozycji przyniósł katastrofalne rezultaty. Pierwsi wyszkoleni przez USA rebelianci zdezerterowali, przeszli na stronę terrorystów lub zostali wzięci do niewoli przez powiązaną z Al-Kaidą grupę terrorystyczną Dżabhat an-Nusra.

Portal nowastrategia.org.pl podaje, że Pentagon chce znowu szkolić i wyposażać tzw. syryjską opozycje. Do prezydenckiej administracji miano już wystąpić o uzyskanie zgody na nowy program szkolenia i wyposażenia zbuntowanych syryjczyków. Rebelianci mieliby zostać przygotowani do walki z tzw. Państwem Islamskim. Miał to potwierdzić generał Lloyd Austin. Jest on dowódcą sił USA na Bliskim Wschodzie. Stwierdził, że w programie szkoleniowym ma być zastosowane nowe podejście, dzięki czemu trening będzie trwał krócej. Ma on też być skuteczniejszy.

Poprzedni program wart 500 mln dolarów zakończył się fiaskiem. Zakładano, że w jego wyniku przez 3 lata uda się wyszkolić każdego roku 5 400 syryjskich rebeliantów. Udało się jednak przeszkolić tylko kilkudziesięciu ludzi, którzy po przetransportowaniu do strefy działań wojennych zdezerterowali, dostali się do niewoli lub przeszli na stronę terrorystów.

nowastrategia.org.pl / kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply