W grudniu 2015 roku US Army przedstawili na konferencji stan przygotowań do budowy kolejnej części systemu obrony powietrznej Aegis Ashore w Redzikowie k. Słupska. Ma ona uzyskać gotowość operacyjną w ciągu 2 lat.

W konferencji, która odbyła się w Słupsku, wzięli udział przedstawiciele korpusu wojsk inżynieryjnych armii USA, a także 80 amerykańskich firm z branży obronnej oraz ponad 120 gości. Spotkanie dotyczyło także przyszłej współpracy w ramach kontraktu na budowę bazy.

System Aegis Ashore, potocznie zwany tzw. tarczą antyrakietową, powstanie w ramach natowskiej III fazy European Phased Adaptive Approach (EPAA).Ponieważ gotowość operacyjną osiągnie w 2018 roku, to jego budowa ruszy w tym roku. Poinformowano również, że w Redzikowie zostaną zainstalowane pociski przechwytujące SM-3 Block IIA.

Prace infrastrukturalne będą składać się z dwóch etapów. W pierwszym zbudowane zostaną: stacja radiolokacyjna, stanowiska dowodzenia, kontroli, systemy łączności (w tym elementy systemu wykrywania, naprowadzania i kierowania ogniem Aegis Ashore), a także oraz mobilne wyrzutnie pocisków SM-3 Block IIA. Koszt prac oszacowano na 100-200 mln USD (ok. 400 – 800 mln złotych). Wykonawca ma zostać wybrany już w przyszłym miesiącu.

Drugi etap będzie obejmował budowę obiektów przeznaczonych dla administracji i dowództwa bazy, jak również ok. 300 żołnierzy. Koszt tych prac obliczano na 25-100 mln USD (ok. 100- 400 mln złotych).

18 grudnia NATO poinformowało o aktywacji amerykańskiej instalacji przeciwrakietowej systemu Aegis Ashore w rumuńskim Deveselu.Bazę wyposażono w 24 pociski przechwytujące SM-3 Block IB, a więc starszego typu, niż te, które mają znaleźć się w Polsce. Pierwotnie, zakładano jeszcze jeden etap budowy systemu, w ramach którego baza w Redzikowie miała zostać przezbrojona w najnowocześniejsze pociski SM-3 Block IIB. Faza ta została jednak anulowana.

Aegis Ashore to wariant lądowy systemu Aegis BMD, instalowanego na amerykańskich niszczycielach rakietowych typu Arleigh Burke i krążownikach rakietowych typu Ticonderoga. Te pierwsze okręty (USS Donald Cook (DDG-75), USS Ross (DDG-71), USS Porter (DDG-78) i USS Carney (DDG-64) ), stacjonujące w porcie Rota w Hiszpanii, będą uzupełnieniem dla elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Rumunii.

Nowastrategia.org.pl / Kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. sylwia
    sylwia :

    W 2014 r. jeden rosyjski samolot z odpowiednią elektroniką, podczas przelotu koło grupy operacyjnej US Navy na Morzu Czarnym, zneutralizował system Aegis. Grupa ta natychmiast opuściła Morze Czarne. Polski rząd kupuje bezużyteczny sprzęt. Czy komuś ‘smarują łapę’?

    • cyna
      cyna :

      I znów pudło bo Polska za nic nie płaci ekspertko wojskowa. Polskie firmy jeszcze na tej budowie zarobią bo jakaś część z tych środków trafi do podwykonawców a broń rakietowa jaka by nie była to zawsze mile widziana.

      • sylwia
        sylwia :

        Kolejna plajta,Cyno, ekspercie budowlany; czytać trzeba ze zrozumieniem tekstu. W moim wpisie są dwie myśli: 1. Aegis jest już nieskuteczny; 2. Wprowadzanie nieskutecznego systemu można zrozumieć jedynie w kontekście korupcji polityków. Dalsze negatywy do przysporzenie celów dla rosyjskich rakiet jądrowych i zwiększenie kontyngentu obych żołnierzy na polskiej ziemi. Ich status prawny jest nieuregulowany. Zachowują się agresywnie i arogancko w okolicy swego stacjonowania. Noszą broǹ poza obrębem swych baz. Tego nie robili nawet niemieccy okupanci, którym wolno było nosić tylko bagnety u pasa na polskich ulicach. Pistolety mogli nosić tylko oficerowie.

    • cyna
      cyna :

      I znów pudło bo Polska za nic nie płaci ekspertko wojskowa. Polskie firmy jeszcze na tej budowie zarobią bo jakaś część z tych środków trafi do podwykonawców a broń rakietowa jaka by nie była to zawsze mile widziana.

  2. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    Obecna POLSKA polityka zagraniczne to prośby o lokację sił NATO w Polsce i o tarczę czyli starania o śmierć dla wszystkich Polaków. A co ciekawe Polacy to akceptują – tak wspaniale działa propaganda Main Stream, że ludność nad Wisła nie ma pojęcia, że ich elity pracują na rzecz samozagłady. Każdy głos na PiS lub PO to głos za wojną, to głos przeciwko życiu narodu polskiego.
    25 lat solidaruchy ,,szkolone i finansowane”przez USA pracowały nad urzeczywistnieniem obecnego scenariusza. Najpierw rzekomo w imię „wolności”, „demokracji”, „zmiany systemu” przejęto władzę nad Wisłą i gdzie indziej, potem niszcząc własny przemysł, własną prasę i własne banki uzależniono całkowicie ludzi od rozkazów z Brukseli – czyli zza oceanu.W Polsce i innych krajach nowe reżymy de facto zabroniły jakiejkolwiek systemowej opozycji (lustracja plus kryminalizacja komunistów) oraz wspierały rusofobię na niespotykaną skalę, dzień w dzień Polak, Rumun, Litwin i inni słyszą, widzą, czytają antyruską i antyarabską propagandę a o żydach, niemcach, amerykanach same superlatywy.. Czyli w Polsce mamy do czynienia z całkowicie ogłupionym pokoleniem, które nawet przejmując władzę, nie będzie zdolne do pozbawienia władzy posłusznych Ameryce solidaruchów i ich duchowych epigonów. O to właśnie w roku 1989 chodziło i to się udało.