Dwóch policjantów ucierpiało w wyniku przepychanek z nacjonalistami, do których doszło w niedzielę wieczorem w centrum stolicy Ukrainy, Kijowa, na obchodach trzeciej rocznicy krwawych starć podczas rewolucji godności na Majdanie.

Policja zatrzymała pięć osób; w poniedziałek rano zostali oni zwolnieni z aresztu, jednak wszczęto przeciwko nim postępowania karne.

Burdy wszczęła kilkudziesięcioosobowa grupa z batalionu ochotniczego OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów), która chciała postawić namioty przy administracji prezydenta Petra Poroszenki. Nacjonaliści zamierzali w ten sposób okazać solidarność z uczestnikami blokady linii kolejowych, prowadzących z terenów zajętych przez prorosyjskich separatystów w Donbasie na terytoria będące pod kontrolą Ukrainy. Celem blokady jest wstrzymanie handlu z separatystami.

Czytaj więcej: Ukraina: członkowie OUN żądający całkowitej blokady ekonomicznej Donbasu starli się z policją [+FOTO] [+VIDEO]

Na rozbicie namiotów nie pozwoliła policja i Gwardia Narodowa. Po niewielkich starciach z siłami bezpieczeństwa nacjonaliści wycofali się do centrum miasta. Do kolejnych przepychanek doszło w okolicy Placu Europejskiego, około 200 metrów od Majdanu Niepodległości.

Policja zatrzymała tam pięć osób, w tym przywódcę OUN Mykołę Kochaniwskiego. MSW poinformowało, że w incydencie ucierpiała dwójka policjantów; jedna funkcjonariuszka trafiła do szpitala z połamanymi palcami ręki.Według ratowników medycznych po stronie protestujących obrażenia odniosło 10 osób, w tym popierający ich deputowany do parlamentu Jehor Sobolew.

Czytaj również: Ukraina: Stan wyjątkowy w energetyce będzie obowiązywał miesiąc

kresy.pl/ pap

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • poznaniak74
      poznaniak74 :

      Zamiast pisać bzdety o jakiś “niesterowalnych nacjonalistów” poczytaj sobie lepiej portale ukraińskie, tam otwarcie pisza ze Kostia Griszin (czyli tzw. Semen Semenczenko) oraz jego kumpel z ukraińskiego parlamentu Parasiuk DZIAŁAJĄ NA ZLECENIE OLIGARCHY KOŁOMOJSKIEGO (który ‘wypoczywa’ w Szwajcarii). Więc co najwyżej możemy pisać o kolejnej odsłonie wojen oligarchów na Ukrainie…