Władze Ukrainy podtrzymują tezę o tym, że wybuch był efektem sabotażu.
Nagranie krążące po sieci pochodzą zarówno z miasta Bałaklija jak i z drona krążącego nad miastem.
Główny prokurator wojskowy Ukrainy Anatolij Matios podał wczoraj, że wstępne ustalenia wojskowe wskazują na dywersję. Skład amunicji zajmował 368 hektarów i przechowywanych było w nim ok. 140 tysięcy ton pocisków.
kresy.pl / youtube.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!