Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Hrycak nie pokazał jednak żadnego z tych dowodów.

Hrycak zapewnił, że ukraińskie służby uzyskały dostęp do materiałów, mówiących o rozpoczęciu działalności wywrotowej w nawet 10-15 różnych regionach Ukrainy. Działania te miałyby się zacząć już w listopadzie.

Stwierdził również, że pozyskane dane są tak dokładne, że pozwalają nawet na pokazanie dokładnych budżetów owych operacji.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Jest formalny akt oskarżenia o szpiegostwo przeciw zatrzymanemu w Rosji ukraińskiemu dziennikarzowi
Ukraina: Oficer sztabu ATO szpiegiem Rosji?

Ukraina: Antyputinowska aktywistka była szpiegiem FSB?

Podczas konferencji z dziennikarzami w Odessie Hrycak stwierdził jednak, że nie może podzielić się żadnymi szczegółami, ani pokazać tych dowodów: Zdobyliśmy te informacje w wyniku operacji, nie mogę powiedzieć więcej. Widzimy jednak, że Federacja Rosyjska nie odpuściła jeszcze planów zdestabilizowania Ukrainy.

kresy.pl / rmf24.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Jeżeli SBU coś twierdzi to naogół jest przeciwnie do tych twierdzeń.Jeżeli są twarde dowody,to wyłożyć je na stół,w przeciwnym wypadku wiarygodnym jest przypuszczenie,że takie banderowskie mieszanie ma na celu wydojenie kolejnej raty zasiłku dla spragnionych oligarchów i sotników.

  2. krok
    krok :

    Jeżeli ukraińcy nie wierzą w oczywiste dowody nt. Ludobójstwa Polaków przez ukraińców, to chyba żaden Polak nie wierzy w dowody ukraińców nt. rosyjskich działań wojennych w Donbasie. Nie ma tam żadnego konfliktu, a jedynym zagrożeniem są tam ukraińcy.