Amerykańska telewizja CNN powołując się na źródła we francuskich służbach specjalnych twierdzi, że Salah Abdeslam jest już w Syrii.

Abdesłam był uczestnikiem akcji ataku ośmiu terrorystów w Paryżu z 13 listopada. Prawdopodobie osobiście podwiózł pod Stade de France dwóch zamachowców, którzy wysadzili się pod jego bramami. Także adwokat Alego Oulkadiego aresztowanego przez belgijskie władze twierdził, że odebrał Abdeslama na przedmieściach Brukseli. Ten przyjechał tam po czterech dniach ukrywania się we Francji. Do Belgii udał się wraz z przyjaciółmi Mohammedem Amrim i Hamzą Attou. W czasie podróżu zostali skontrolowani przez policjantów, ci nie zatrzymali ich jednak, gdyż służby nie dysponowały jeszcze wówczas personaliami podejrzanych. Według wielu poszlak Abdeslam sam miał również dokonać ataku, z niewiadomych na razie przyczyn zrezygnował z niego i uciekł. Francuski wywiad uważa, że prawdopodobnie znajduje się już na terytorium kontrolowanym przez “Państwo Islamskie” w Syrii.

rp.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply