Turcja: Czystki wychodzą poza armię
Po nieudanym puczu z 15 lipca nie tylko żaden żołnierz, ale żaden urzędnik czy pracownik sektora publicznego nie może czuć się pewnie.
Jak informują media czystki prowadzone przez prezydenta Erdogana zataczaja coraz szersze kręgi. Według BBC zwolnionych z pracy lub zawieszonych w pełnionych obowiązkach zostało już około 50 tys. zatrudnionych w sektorze budżetowym. Nie dotyczy to tylko żołnierzy bądź policjantów, których władze podejrzewają o uczestnictwo w puczu gen. Ozturka. Telewizja informuje o kolejnych zwolnieniach w mediach publicznych i na uniwersytetach. Czystki dotknęły nawet nauczycieli. Premier Binali Yildirim twierdzi, że za zamachem stoi cała “organizacja terrorystyczna”, którą według niego należy “wykorzenić”, co zapowiada kontynuację zwolnień.
Prezydent Erdogan przewodniczył dziś osobiście posiedzeniu Rady Ministrów i Rady Bezpieczeństwa.
Czytaj także: Czołgi na ulicach Stambułu
bbc.com/kresy.pl
Gulen osłabiając wytrwale Kemalistów ,otworzył Erdoganowi drogę do władzy absolutnej.
Ciekawe kiedy każe otworzyć gablotę z płaszczem Kalifa i ogłosi się księciem wiernych.
Film wspaniałe stulecie miał chyba przygotować społeczeństwo do tej radosnej wieści.
tagore