Dwaj tureccy piloci, odpowiedzialni za zestrzelenie rosyjskiego Su-24 w listopadzie ub. roku zostali aresztowani. Co najmniej jeden z nich podczas puczu stanął po stronie buntowników.

Według agencji Bloomberg, powołującej się na wysokiego rangą oficera tureckiej armii, obaj piloci zostali aresztowani i przebywają w zamknięciu. Początkowo nie podano oficjalnego powodu ich zatrzymania, jednak według ostatnich doniesień, obaj są oskarżeni o branie udziału w puczu.

Wcześniej mer Ankary Melih Gökçek poinformował, że pilot, który zestrzelił rosyjski samolot Su-24 w zeszłym roku, w czasie przewrotu stanął po stronie buntowników. Z kolei szef tureckiego sztabu powiedział, że buntownicy wywodzili się właśnie z żołnierzy sił powietrznych. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wspominał, że zestrzelenie rosyjskiej maszyny było prowokacją ze strony tzw. gulenistów, tj. zwolenników Fethullaha Gülena – byłego imama, obecnie przebywającego w USA, którego tureckie władze oskarżają o zainspirowanie puczu.

Przeczytaj: Puczyści mogli zestrzelić samolot Erdogana

Jak informowaliśmy wcześniej, w czasie wojskowego zamachu stanu, jaki rozpoczął się w piątkowy wieczór zginęły 232 osoby, w tym 24 puczystów, 145 cywilów, 60 policjantów. Rany odniosło ok. 1,5 tys. osób. Premier Yildirim poinformował, że zatrzymano dotychczas 7 543 osoby, w tym 6 038 wojskowych, 755 sędziów i 100 policjantów i zapowiedział, że aresztowania będą kontynuowane. Zawieszono też ponad 8,7 tys. oficjeli: w tym blisko 7,9 tys. policjantów, 600 oficerów żandarmerii i ponad 70 gubernatorów różnego szczebla. Aresztowano także 112 generałów. Wszyscy więźniowie polityczni w Turcji otrzymali zakaz kontaktu z prawnikami, a także z rodzinami. Nie wolno im także korzystać z telefonów.

Almasdarnews.com / hurriyetdailynews.com / twitter.com/WojciechSzewko / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply