W dyskusji, która wywiązała się w komentarzach pod niedawnym wywiadem dr Jerzego Targalskiego m.in. na temat UPA, pozytywnie ocenionym przez kontrowersyjnego szefa ukraińskiego IPN, szef think-tanku przy Akademii Sztuki Wojennej zapowiedział zbrojne zajęcie Moskwy wspólnie „z Kozakami”.

Wcześniej informowaliśmy o wywiadzie dr Jerzego Targalskiego, publicysty „Gazety Polskiej” i szefa think-tanku przy Akademii Sztuki Wojennej, w którym stwierdził, że żądanie od Ukraińców potępienia UPA jest nie do przyjęcia. Podkreślił, że po tym, jak UPA dokonała rzezi wołyńskiej, to później przez 15 lat „walczyła przeciwko Sowietom o niepodległą Ukrainę”.

Przeczytaj: Wołodymyr Wiatrowycz zachwycony wypowiedziami Targalskiego nt. UPA

– Jeśli żądamy potępienia UPA od Ukraińców, to oznacza, że domagamy się nie tylko osądzenia za ludobójstwo, ale również za walkę z Sowietami. Jest to nie do przyjęcia. Ukraińcy tak samo nie chcą, byśmy wybierali im bohaterów jak my nie chcemy, by nam wybierali ich Niemcy czy Rosjanie –stwierdził dr Targalski.

Jego wypowiedzi spodobały się szefowi ukraińskiego IPN Wołodymyrowi Wiatrowyczowi, znanemu negacjoniście wołyńskiemu, który nie kryjąc swego zachwytu zamieścił link do wywiadu z Targalskim na swoim profilu Facebookowym.

– Ostatnimi czasy nieczęsto da się słyszeć tak wyważoną opinię polskich ekspertów– napisał Wiatrowycz.

Później na portalu, który przeprowadził wywiad wywiązała się dyskusja, w której wziął udział sam Targalski (jako “Targ”). W odpowiedzi na jeden z krytycznych komentarzy, w którym jeden z komentujących przypominał o polskim Lwowie zapowiedział, że Polacy wspólnie „z Kozakami” mogą zająć Moskwę.

– O Łubianka użyła tłumacza google, który nie stosuje dobrze przypadków. A może Moskwa to polskie miasto. Byliśmy już 2 razy u ciebie Iwan i jeszcze będziemy z Kozakami –stwierdził szef think-tanku przy Akademii Sztuki Wojennej.

Z kolei w reakcji na inny, ostry komentarz, w którym ktoś stwierdził, że „każdy szanujący się Polak powinien szczerze nienawidzić upainców, tak samo jak nienawidzą Rosjan [pis. oryg. – red.]”, a „Rosja to mniejsze zło w tym starciu”, Targalski odpowiedział: – Ile Chujło [wulg. określenie W. Putina, stosowane m.in. na Ukrainie – red.] płaci, na wódkę starcza?

Odnosząc się do innego, mało poprawnego gramatycznie komentarza, wytykającego mu „jednostronne analizy” i stawiającego tezę, że to USA „prowokują Putina za pomocą Ukrainy”, Targalski napisał: – A Pan pracuje dla Putina, co mnie zwalnia z dyskusji z Pana bredniami. Co przed Rosją rura mięknie, tylko wobec Kijowa odwaga rośnie.

– Rosja atakuje tylko słabych, tylko kastraci i eunuchy bredzą o niedrażnieniu. Silny może drażnić i Moskwa będzie ślepa i głucha. Słaby może być potulny i tak knuty dostanie, dla zasady, bo mu się za słabość i tchórzostwo należą, taki jego los –pisał w innym komentarzu Targalski.

W komentarzach wypomniano również Targalskiemu wywiad z marca 2016 r. dla „Gazety Polskiej Codziennie”, w którym stwierdził, że „Ukraina musi potępić ideologię integralnego nacjonalizmu”. Zarzucając mu, że zmienia swoje poglądy. – Ideologię musi potępić, a tu mówię o walce UPA z Sowietami –tłumaczył się publicysta.

Wcześniej, jak podawaliśmy, dr Targalski twierdził m.in, że należy wesprzeć Prawy Sektor w walce z Rosją. – W tej chwili paliwem, które żywi np. Prawy Sektor jest walka z Rosją. I tutaj należy ich wesprzeć. (…) Żeby oni nie doszli do wniosku, że oni walczą z Rosją, a Polacy im wbijają nóż w plecy– mówił szef think-tanku przy Akademii Sztuki Wojennej.

Jeszcze wcześniej dr Targalski, jako ekspert portalu niezalezna.pl twierdził, że gloryfikacja Bandery na Ukrainie nie ma antypolskiego charakteru

– W Polsce nazwisko Bandery budzi grozę, jednak obecnie Bandera jest traktowany na Ukrainie jako symbol walki z Rosją, a same marsze nie mają wymowy antypolskiej– twierdził publicysta.

Przeczytaj: Targalski: stosunek do Rosji to kryterium oceny Ruchu Narodowego

Niezalezna.pl / Kresy.pl

11 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. beresteczko1651
    beresteczko1651 :

    Nic dziwnego, że ten osobnik tak podoba się ukraińcom i czuje z nimi takie pobratymstwo – po prostu jest niesłychanie prostacki, ordynarny i wręcz chamski. Pytanie tylko co robi w roli eksperta, dlaczego jest zapraszany na różne spotkania i w ogóle funkcjonuje w polskiej przestrzeni publicznej?

  2. jaremaw
    jaremaw :

    Ciekawe co na to cyna który ceni wykształcenie ludzi wspierających banderyzm na ukrainie?Czy nadal twierdzi że zawsze wykształcenie idzie w parze z rozumem i zdrowym rozsądkiem? Ten targalski Panu profesorowi Wolniewiczowi nie godzien butów czyścić.

  3. jaremaw
    jaremaw :

    Jeszcze jedno do targalskiego, w PZPR się było bo to takie było wtedy popularne i łatwo o karierę, tak samo wypisz wymaluj z ukraino i banderofilią. Wszystko aby z prądem i z zamówieniem polityczno- medialnym ważne żeby mówić tak jak tego od nas góra wymaga.Niech jeszcze ufunduje pomnik upa w Polsce jak taki poprawny.

  4. zan
    zan :

    Komentator “kjt” podał logiczne motywy kierujące Putinem. Faktycznie trochę bez sensu jest by w obliczu potencjalnego “resetu” rozpocząć ostrzał w Donbasie. Z punktu widzenia Kijowa (nie Ukrainy) jak najbardziej. W odpowiedzi “kjt” dostał bryzgi kału mentalnego. Żenujące. Co za poziom.

  5. zan
    zan :

    “Rosja atakuje tylko słabych” – to ulubione hasło podżegających do wojny propagandystów, a mówiąc po ludzku: kanalii i morderców. Pytam: skoro Rosja jest specyficzna, to kto atakuje silnych? Historia pokazuje, że im silniejszy, tym chętniej atakował słabszych. Prym w tym wiodą USA które napadły na Serbię, Libię, Irak, Syrię… No więc po co te brednie o Rosji napdającej na słabszych – jako (w domyśle) kraju wyjątkowym? Tow. Targalski jest fanem napadania na silniejszych? Przecież dobrze wiemy, że on z silniejszymi trzyma. NATO to 80% wydatków wojskowych świata i łapy je świerzbą by te wydatki się zwróciły. Tfu! Mordercy pod sąd!

  6. kojoto
    kojoto :

    To jest jedna z gorszych pro-PiSowskich kreatur. To co on uprawia to szkodnictwo polityczne. Takie wypowiedzi pod adresem innych państw dają jedynie pożywkę do wrogich Polsce reakcji, a nie wnosza nic dobrego. Co innego gdyby mówił by o jakchś konkretach, ale to jest po prostu gawędziarstwo w stylu Cejrowskiego… ale Cejrowski to zupełnie inna postać i inna nisza, on może mówić prawie co chce i zrobi to jeszcze z reguły zabawnie. I bierze sie to w pewien nawias. Targalski to dla Polski tylko wstyd, i źródło zbędnych kłopotów.