Według szwedzkich mediów doszło do ataku hakerskiego na dużą skalę, który doprowadził wyłączenie systemu informatycznego używanego do ćwiczeń wojskowych.
Informacje o cyberataku podawane przez szwedzki dziennik Dagens Nyheter potwierdził rzecznik szwedzkich sił zbrojnych Philip Simon. Atak miał w miejsce w nocy a jego ofiarą padł używany w ćwiczeniach system Caxcis. Rzecznik dodał, że system od tamtej pory pozostaje wyłączony.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szwecja przywraca obowiązkową służbę wojskową, także dla dziewcząt
Rząd USA formalnie oskarżył Rosję o ataki hakerskie na systemy wyborcze
Simon nie podał jednak żadnych informacji o okolicznościach ataku, odmawiając odpowiedzi na pytani dziennikarzy. Nie poinformował w których godzinach doszło do ataku, kiedy doszło do wyłączenia systemu informatycznego. Nie wskazał też podejrzanych o przeprowadzenie ataku. Rzecznik powiedział jedynie: Nie chce wdawać się w szczegóły. Nazywam to incydentem, ale chodzi o wpływy zewnętrzne.
Szwedzka armia przygotowuje się do ćwiczeń AURORA 17, które mają mieć miejsce we wrześniu bieżącego roku. Będą to największe manewry w Szwecji od 20 lat.
kresy.pl / interia.pl / tvn24.pl / reuters.com
Pewnie zatrudnili muslimów, więc oni wpuścili Daesz do ich sieci.