Jens Stoltenberg zapewnił, że środki stosowane w celu umocnienia wschodniej flanki NATO są jedynie środkami ostrożności.

Sekretarz genralny NATO powiedział: Rosja jest mocarstwem nuklearnym i to mocarstwem nuklearnym, które posługuje się retoryką atomową, aby próbować zastraszać inne kraje europejskie, i dlatego traktujemy to z całą powagą.

Zaznaczył jednak, że chociaż nie widzi żadnego bezpośredniego zagrożenia, to jednak Rosja okazała gotowość do użycia siły przeciwko krajom europejskim, które nie są w NATO. Szef NATO wskazał: Nie dążymy do konfrontacji z Rosją, nie chcemy nowej zimnej wojny; w rzeczywistości nadal podejmujemy wysiłki, aby budować jeszcze bardziej konstruktywne stosunki oparte na współdziałaniu, ale musimy to czynić w oparciu o mechanizmy perswazyjne właściwe kolektywnej obronie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Ambasador USA przy NATO: bataliony na wschodniej flance powinny być na miejscu do wiosny
Generał NATO: Pogódźmy się z myślą, że wojna z Rosją może pewnego dnia wybuchnąć

Według niego planowane rozmieszczenie w Polsce i państwach bałtyckich 4 tys. żołnierzy Sojuszu ma na celu zapobieganie konfliktowi, a nie jego zaognienie.

kresy.pl / interia.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply