Dostarczone przez Rosję czołgi T-90 pojawiły się na wyposażeniu oddzialów Syryjskiej Armii Arabskiej operujących na połdunie od Aleppo.

T-90 pojawiły się na stanie 4 dywizji piechoty zmechanizowanej syryjskiej armii. W ubiegłych tygodniach prowadziła ona ofensywę na terenach wokół Aleppo. Niegdyś największe miasto Syrii, metropolia nadal jest pod częściową kotrolą całej koalicji ugrupowań antyrządowych takich jak Dżabhat an-Nusra, Ahrar asz-Szam, Jaisz al-Islam, Liwa Suqur al-Szam. Jej ostateczne zdobycie może oznaczać przełom w trwającym czwarty rok konflikcie. Ponowne przybycie na krótko zluzowanej 4 dywizji nastąpiło w samą porę, bowiem salafici prowadzili na obrzeżach Aleppo kontrofensywę, które pozwoliło im na zajęcie miejscowości Tall el-Eiss i Al-Hadher.

Siły pancerne syryjskiej armii opierają się na wyprodukowanych w Związku Radzieckim czołgach T-72 a nierzadko przestarzałych T-55. Dla Syryjczyków najważniejsze jest, że pancerz rekatywny systemu Kontakt-5, w jaki wyposażaone są rosyjskie T-90, będzie wysoce odporny na te modele wyrzutni przeciwpancernych TOW jakie antyrządowym ugrupowaniom dosarczają Amerykanie.

almasdarnews.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply