Dziś na terenie prowincji Hama oddziały rebeliantów miały zestrzelić rosyjski śmigłowiec biorący udział w nalotach na ich pozycje w rejonie miejscowości Kafr Nabudah – informuje agencja Reuters powołując się na Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Według podanych informacji doszło do zestrzelenia śmigłowca szturmowego, jednak nie potwierdzono, czy była to maszyna syryjska czy rosyjska. W tym rejonie operowały dziś rosyjskie śmigłowce Mi-24, które z powietrza wspierały działania rządowych sił lądowych. W sieci pojawiło się również nagranie, które ma przedstawiać miejsce upadku zestrzelonej maszyny.
ZOBACZ: Syria: Rosyjskie helikoptery szturmowe atakują pozycje bojówkarzy [+VIDEO]
Reuters.com / youtube.com / twitter.com / Kresy.pl
To nagranie niczego nie dowodzi.Owszem w tym rejonie,prowincja Hama,miejscowość Kafir Nabudah,operowały dwa rosyjskie helikoptery Mi-24,zbombardowały i ostrzelały powodując dymki jak na nagraniu ale całe i zdrowe odleciały od robiących w gacie ciapatych /vide inne nagrania/.Nawet gdyby zestrzelono helikopter,w co wątpię,to nic rozstrzygającego-to przecież wojna.
Gdyby zestrzelili helikopter, to na pewno zrobili by fotki przy jego wraku, no chyba, że maszyna spadła na terytorium kontrolowanym przez siły rządowe, moim zdaniem jest to filmik z zestrzelenia którejś syryjskiej maszyny
Na tym filmie jest jakiś dym i to wszystko, może ktoś tam ognisko palił?