Zdaniem wiceszefa rosyjskiego MSZ Aleksieja Mieszkowa, władze Turcji powinny wypłacić odszkodowanie za zestrzelenie rosyjskiego bombowca i zagwarantować, że podobne zdarzenia się nie powtórzą. Turcja zdecydowanie wyklucza taką możliwość.

„Atak na rosyjski samolot wojskowy i jego załogę to poważne przestępstwo, które nie może nie wywołać właściwych konsekwencji”– stwierdził Mieszkow, którego zdaniem “obiektywne fakty wskazują na to, że była to przeprowadzona za wcześniejszą zgodą antyrosyjska akcja”.

„Tureckie władze zamiast w dalszym ciągu negować swoją odpowiedzialność i dyskredytować uzasadnione działania Rosji w Syrii powinny przynajmniej uczynić to, co dyktują międzynarodowe normy prawne: przeprosić, wypłacić odszkodowanie i przedstawić gwarancje, że podobne zdarzenia się nie powtórzą”– powiedział wiceszef rosyjskiej dyplomacji.

Zdaniem Turcji, Rosję „wyolbrzymia”zagrożenie wojskowego, które według jej władz nie istnieje. Rzecznik tureckiego MSZ Tanju Bilgic zaznaczył, że spełnienie rosyjskich oczekiwań w sprawie wypłaty odszkodowania ze strącony samolot jest niemożliwe.

PAP / Rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply