Putin: nie zostawimy Rosjan na Ukrainie na pastwę nacjonalistów
Prezydent Rosji zapowiedział, że nie zostawi Rosjan na wschodzie Ukrainy na pastwę ukraińskich nacjonalistów.
“Wychodzimy tylko z jednego założenia, że nie możemy oddać na pożarcie nacjonalistom ludzi, którzy mieszkają na południowym wschodzie kraju. I nie tylko Rosjan, ale i ludności rosyjskojęzycznej, zorientowanej na Rosję” – powiedział Putin w wywiadzie będącym częścią filmu dokumentalnego.
“Jako czynnik powstrzymywania Rosja będzie jako jedno z wiodących mocarstw jądrowych doskonalić tę broń. (…) Nigdy nie wymachiwaliśmy i nie będziemy wymachiwać jądrową pałką, ale w naszej doktrynie wojennej zajmuje ona należne jej miejsce.” – powtarza Putin.
Putin zapytany o możliwość wybuchu III wojny światowej wyraził nadzieję, że do tego nie dojdzie i nie znajdzie się szaleniec który do niej doprowadzi.
Prezydent Federacji Rosyjskiej wypowiedział się również w temacie europejskim, uznając że “problemem Europy jest to, że nie prowadzi niezależnej polityki zagranicznej” dodając, że wg niego kraje europejskie oddały część swojej suwerenności Ameryce, która jest liderem NATO.
Jako przykład na to podał amerykańską interwencję w Iraku, która odbyła się pomimo sprzeciwu Francji i Niemiec.
pap.pl/ kresy.pl
Dziwie sie, ze Putin do tej pory nie wyslal wojska, by odciac Ukraine od terenow zamieszkalych przez Rosjan. Przypuszczam, ze czeka na nowego prezydenta US i liczy na jego przychylnosc w pokojowym rozwiazywaniu konfliktow. Sterowana zdalnie kukielka, czyli prezydent USA dazy za wszelka cene do wywolania katastrofy swiatowej, poniewaz tylko Rosja oparla sie dyktatowi swiatowego rzadu, Przepraszam, Chiny i Indie tez. W kazdym razie urzadzono wielka nagonke na Rosje w ktorej Polska wysuwa sie zbyt daleko przed pierwszy szereg. Ciekawe beda reakcje polskich dyplomatow z MSZ kiedy wygra Donald Trump i zaczna z Putinem w przyjazni reperowac swiat po swojemu.