Francois Hollande zapowiedział, że obozowisko w Calais zostanie ostatecznie zlikwidowane. Dojdzie do tego jeszcze przed zimą.
W tak zwanej dżungli mieszka dziś już około dziewięciu tysięcy imigrantów. Wszyscy oni próbują przedostać się do Wielkiej Brytanii niejednokrotnie atakując w tym celu kierowców ciężarówek zmierzających w tym kierunku.
Prezydent Francji zapowiedział ostateczną likwidacje obozowiska. Jak powiedział jest to sytuacja wyjątkowa. Władze chcą przeprowadzić całą operacje jeszcze przed zimą ze względów sanitarno-higienicznych. Imigranci mieszkający w obozie zostaną przewiezieni do różnych, przystosowanych do tego odpowiednio ośrodków gdzie spędzą co najmniej 4 miesiące.
Likwidacja obozowiska jest ważną kwestia polityczną podnoszoną w kampanii przedwyborczej. Nicolas Sarkozy obiecał zlikwidować je do końca 2017 roku. Teraz Hollande przebił propozycję swojego kontrkandydata.
Prezydent Francji spotkał się już w tej sprawie z przedstawicielami lokalnych władz, policji a także stowarzyszeń humanitarnych i przedsiębiorców, którym imigranci dają się we znaki. W ostatnim czasie szef polskiego MSWiA Mariusz Błaszczak zwrócił się do francuskich władz o zapewnienia bezpieczeństwa polskim przewoźnikom.
Czytaj także:
Polscy kierowcy forsują blokadę imigrantów pod Calais [+VIDEO / 16+]
Protesty w Calais. Mieszkańcy mają dosyć imigrantów
Calais: polska ciężarówka obrzucona kamieniami przez migrantów
Polskie Radio/KRESY.PL
Obudziła się lewacka śpiąca królewna ale lepiej późno niż wcale. Organizacje Praw Człowieka i Soros’owe fundacje i tak będą krzyczeć, że to nie humanitarne.