Polscy naukowcy pracują nad bronią elektromagnetyczną i laserową

Impulsowe Działa Elektromagnetyczne, Mikrofalowa Broń Obezwładniająca, Laserowe Systemy Broni Skierowanej Energii – nowoczesne systemy uzbrojenia, którymi interesują się armie wielu krajów świata. Pracują nad nią m.in. Stany Zjednoczone. Ale nie tylko. – Problematyką dotyczącą broni elektromagnetycznej zajmują się również badacze w Polsce – mówi Kresom.pl dr Zygmunt Łuczyński.

W ramach programu strategicznego finansowanego przez NCBiR, polscy naukowcy pracują m.in. nad takimi projektami, jak Impulsowe Działa Elektromagnetyczne, Mikrofalowa Broń Obezwładniająca czy Laserowe Systemy Broni Skierowanej Energii.

– Narodowe Centrum Badań i Rozwoju finansuje duży projekt dotyczący prac nad bronią elektromagnetyczną, finansowany na poziomie kilkuset milionów złotych. Jest on prowadzony już od mniej więcej 1,5 roku– mówi Kresom.pl dr Zygmunt Łuczyński. Chodzi o program strategiczny „Nowe systemy uzbrojenia i obrony w zakresie energii skierowanej”, zatwierdzony przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W projekcie biorą udział m.in. Wojskowa Akademia Techniczna, Politechniki Warszawska, Wrocławska i Gdańska, a także Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych, którym przez wiele lat kierował dr Łuczyński, jeden z pionierów polskich badań nad grafenem.

Przeczytaj: .Polski grafen – trudna droga do sukcesu

Prace w ramach programu dotyczą trzech głównych obszarów: Impulsowych Dział Elektromagnetycznych, Systemów Laserowych, a także Mikrofalowej Broni Obezwładniającej. Ponadto, projekty w jego ramach to także m.in.: „Metody i Sposoby Ochrony i Obrony przed Impulsami HPM [High Power Microwave]” oraz „Laserowe Systemy Broni Skierowanej Energii, Laserowe Systemy Broni Nieśmiercionośnej”.

Z kolei celem programu jest przede wszystkim opracowanie technologii i urządzeń niezbędnych do budowy nowych systemów uzbrojenia i obrony w zakresie energii skierowanej dla potrzeb Sił Zbrojnych RP. A ponadto, również m.in. opracowanie metod i sposobów ochrony i obrony przed impulsami dla żołnierza i ludności cywilnej, infrastruktury krytycznej państwa oraz uzbrojenia i sprzętu wojskowego.

Trzy aspekty

Dr Łuczyński zwraca uwagę na trzy główne aspekty dotyczące wykorzystania broni elektromagnetycznej. Pierwszym z nich jest działo elektromagnetyczne. Jak wyjaśnia, broń ta wykorzystuje potężną cewkę, która daje potężną energię, umożliwiającą wystrzeliwanie pocisków na odległość kilkuset kilometrów z olbrzymią szybkością. – W takiej broni wykorzystuje się tylko energię kinetyczną, bez żadnego materiału wybuchowego. Szybkość wystrzeliwanego pocisku jest tak wielka, że jak uderzy on w cel, nawet tak duży jak okręt wojenny, to jest w stanie go zniszczyć– mówi dr Łuczyński.

Intensywne prace nad tego rodzaju bronią prowadzą Amerykanie. Tzw. railgun jest w stanie wystrzelić pocisk z prędkością sześciokrotnie większą od prędkości dźwięku, ponad 7,2 tys. km na godzinę. Może razić cele na dystansie 200 km. Zdaniem amerykańskich wojskowych, „railgun” może być przydatny nie tylko w przypadku obrony amerykańskich baz czy instalacji. Uważają oni, że działa elektromagnetyczne będzie można wykorzystać w sytuacji, gdyby USA musiały bronić państw bałtyckich przed Rosją lub swoich sojuszników w rejonie Morza Południowochińskiego przed Chinami. Potencjalnie, według wiceszefa Pentagonu Roberta Worka, mogłyby również być używane do zestrzeliwania rakiet balistycznych czy manewrujących. Ponadto, amerykańska marynarka zamierza zainstalować działo elektromagnetyczne na jednym z najnowszych niszczycieli klasy Zumwalt.

ZOBACZ: USA: nowoczesne działo elektromagnetyczne Blizer zaprezentowano generałom [+VIDEO]

– Czasem, jadąc gdzieś samochodem, nagle zauważamy, że przestaje nam działać telefon komórkowy. Mogą odpowiadać za to zakłócenia elektromagnetyczne. To drugi aspekt tego rodzaju broni – można przy pomocy np. generatora fal elektromagnetycznych zakłócić działanie systemów elektronicznych lotniska, bazy wojskowej czy centrum dowodzenia przeciwnika. Żaden samolot nie wystartuje, centrum dowodzenia oślepnie– wyjaśnia naukowiec.

Trzeci aspekt polega na wykorzystywaniu energii cieplnej z odpowiednich elektrod (Mikrofalowa Broń Obezwładniająca). – W ten sposób można razić siłę żywą przeciwnika. Można taką broń wykorzystywać np. w trakcie agresywnych demonstracji czy rozruchów. Potrafi on tak „przygrzać”, że człowiekowi się odechciewa– mówi dr Łuczyński.

Broń w praktyce

– Tą problematyką, dotyczącą broni elektromagnetycznej, zajmują się również badacze w Polsce– zaznacza naukowiec. Sam program finansowany przez NCBiR podzielone jest na niezależne od siebie projekty. W ich wyniku mają powstać m.in. konkretne urządzenia i sprzęt wojskowy. Jako przykładowe efekty/wskaźniki wymieniono konkretne środki.

Pierwsze z nich to urządzenia generujące promieniowanie elektromagnetycznew zakresie częstotliwości: 0 – 100 Hz, rzędu 1 kHz –1000 MHz oraz w paśmie mikrofalowym (1 GHz – 300 GHz), które mogły by pracować niezależnie od warunków pogodowych, posiadające zasięg działania ok. 500-800 metrów. Tego rodzaju środki, służące np. zakłócaniu, miałyby być transportowane za pomocą dronów, jako tzw. bomby wolnospadające lub ślizgowe.

Kolejne, to system broni parzącej (obezwładniającej), o skutecznym zasięgu około 1 – 5 km (zasięg zależałby od obszaru widoczności systemu celowniczego). Miałby on posiadać czas przygotowania maksymalnie 100 sekund, działając nawet do ok. 5 godzin, niezależnie od warunków atmosferycznych (z pewnym wpływem wiatru).

W programie możliwe miałoby być także opracowanie systemów laserowycho zasięgu od 1 do 6 km, zdolnych do oddziaływania na obiekty w ruchu w zakresie od 10 do 50 metrów w tzw. wartości docelowej. Ponadto, wymieniono również komorę bezodbiciowądo badań skutków oddziaływania wysokomocowych impulsów HPM, o samonośnej, mobilnej konstrukcji, a także absorbery,tłumiące promieniowanie elektromagnetyczne w paśmie 100 kHz – 40 GHz – 60 GHz, działających niezależnie od materiału, w którym będą zaimplementowane.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polskie prace nad bronią laserową i elektroniką przyszłości zablokowane

KRESY.PL / Marek Trojan

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. gan
    gan :

    Pierwszy aspekt to odkrycie elektromagnesu. Wykorzystanie magnesu wytwarzającego pole rzędu 4T w formie działa miotającego zostało już dawno odkryte przez studenta, który położył na nim kapsel od piwa. Rozpędzony kapsel pięknie wbił się w ścianę. Drugi aspekt to przenośne generatory szumu w zakresie od 0 do 100 Hz. Nie wiem co niby chcą w tym przedziale częstotliwości zakłócać, ale antena do takich niskich częstotliwości jest z pewnością zajefajna. Co ciekawe, ów generator miałby pracować też na mikrofalach, czyli na częstotliwościach komunikacyjnych, w tym GPS. Chciałbym zobaczyć te drony, które zagłuszają wszystko wokół, tylko nie siebie same. Pewno o konstrukcji drewnianej napędzane gumką lotniczą. Ale niech to – w końcu jak legenda głosi – ruscy kiedyś chcieli wylądować na słońcu w nocy, gdy śpi. Granty, dotacje i przy dobrych wiatrach można badać, co się zechce. Może nawet tak wyjdzie taniej – niemiecka UE zadotuje a później projekty pojadą do Moskwy…? Trzeba sobie radzić outsourcingiem w kryzysie, co nie?

  2. czas_przebudzenia
    czas_przebudzenia :

    Jeśli w oczywistych tematach nie mamy pewności jakie siły realnie rządzą państwami Europy, to i w tematach zbyt skomplikowanych, by dało się je w prosty sposób naświetlić większemu gremium, będą działały te same siły zła, tylko bardziej ukryte i nie bojące się zdemaskowania.
    Najpierw należałoby wymagać pełnego patriotyzmu i służebnej postawy ludzi władzy w takich aspektach rządzenia, gdzie dość zbieżnie powstaje w narodzie ocena działań rządzenia jako nędznych, tchórzliwych, antynarodowych. Gdy obcy czynownicy mają władzę w państwie, wówczas nowatorskie rozwiązania zostaną zaprzepaszczone, tak jak to miało miejsce 40 lat temu w przypadku pana Jacka Karpińskiego.