Jeden z duchowych liderów operującej w Somalii i sąsiednich państwach afrykańskich terrorystycznej organizacji Asz-Szabab złożył przysięgę “kalifowi” tak zwanego Państwa Islamskiego.
Szejk Abdulkadir Mumin swego czasu mieszkał w Wielkiej Brytanii gdzie nauczał w duchu radykalnego, salafickiego islamu. Według miejscowych służb przekonała kilkudziesięciu mieszkańców tego raju do dołączenia somalijskiej organizacji terrorystycznej Asz-Szabab. Właśnie ogłosił komunikat, nagrany prawdopodobnie w górach Galgala w północno-wschodniej części Somalii. Ogłosił w nim wierność “kalifowi Ibrahimowi” czyli przywódcy ISIS Abu Bakrowi al-Bagdadiemu.
Brytyjski Channel4 zastanwia się na ile odezwa Mumina odzwierciedla stanowisko somalijskiej organizacji terrorystycznej. Jak dotychczas jej przywódcy określali swoją organizację jako “dojrzalszą” od ISIS i nie widzieli potrzeby podporządkowywania się operującemu w Iraku i Syrii ISIS. I to mimo ponagleń ze strony tej ostatniej. Asz-Szabab utrzymuje przy tym więzy z Al-Kaidą, której al-Bagdadi wypowiedział posłuszeństwo. W dodatku sam szejk Mumin znalazł się poza terytorium będącym bastionem Asz-Szaba czyli Puntem. Spekulują więc, że odezwa może być indywidualną inicjatywą Mumina.
channel4.com/kresy.pl
ryj jak dupa pawiana… swoją drogą niektóre błędy wychodzą portalowi naprawdę uroczo: “kilkudziesięciu mieszkańców tego raju” – o Somalii…