Prezydent USA podpisał ustawę o wydatkach obronnych, zakładającą przeznaczenie 300 mln dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy, w tym na broń śmiercionośną.

W ramach zadeklarowanej kwoty, 50 mln dolarów zostanie wyasygnowane na uzbrojenie śmiercionośne dla sil ukraińskich walczących w Donbasie.

Złożenie podpisu przez prezydenta Baracka Obamę spotkało się z entuzjazmem ukraińskiego prezydenta, Petro Poroszenki. „Dziękuję prezydentowi Obamie za potężną pomoc wojskową dla Ukrainy! To przykład partnerskiej solidarności i wsparcia”– napisał na Twitterze.

Z kolei ukraiński ambasador w USA, Walerij Czałyj stwierdził, że jest to jasny znak podkreślający jedność władz amerykańskich w sprawie wsparcia Ukrainy „w jej walce z trwającą rosyjską agresją wojskową”.

News.sky.com / censor.net / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. patriota
    patriota :

    Żałość… Mordercy Indian wspierają zwyrodnialców i morderców Polaków… A pis ślepo popiera usa, więc wnioski nasuwają się same: hańby narodowej ciąg dalszy… Pewnie się skończy jak wyjdziemy na ulicę…

  2. wepwawet
    wepwawet :

    “W ramach zadeklarowanej kwoty, 50 mln dolarów zostanie wyasygnowane na uzbrojenie śmiercionośne dla sil ukraińskich walczących w Donbasie.” Hmmm… a Ja głupi byłem przekonany, ze tam jest rozejm i na razie nie walczą. najwidoczniej walka trwa na całego, tylko media o tym nie informują.

  3. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    „Kiedy Polacy zaczną się bać?”
    AMERYKAŃSCY DURNIE I UKRAIŃCY PODRABIAJĄ PALIWO DO REAKTORÓW ATOMOWYCH NA UKRAINIE I CO Z TEGO WYCHODZI POCZYTAJCIE… ,,Zastosowanie amerykańskiej, zawodnej technologii, na którą strona amerykańska daje dużo krótszą gwarancję pracy w porównaniu z technologią rosyjską, umożliwiło dopiero pozbawienie stanowiska dotychczasowej szefowej ukraińskiego Urzędu ds. Energetyki Atomowej Pani Jeleny Mikołajczuk, która przez wszystkie lata pracy na tym stanowisku z obywatelską odwagą i inżynierskim obowiązkiem sprzeciwiała się stosowaniu zamienników które jak dotąd nigdzie się nie sprawdziły a były przyczyną wyłączeń i awarii. Trzeba też dodać niezwykle istotną informację że mimo dalej istniejącej współpracy Ukrainy z Rosją w zakresie eksploatacji i systemów bezpieczeństwa ukraińskich elektrowni atomowych, próby zamiany paliwa będą skutkować utratą gwarancji i wsparcia technologicznego ze strony rosyjskiego producenta. Najciekawsze w tym całym szaleństwie jest to że cena amerykańskiego zamiennika zestawu paliwowego jest wyższa niż rosyjski oryginał o 20%. Przy tym z uwagi na niezwykle szybką korozję oraz mniejszą ilość upakowanych w sześciograniastym „ołówku” amerykańskich pastylek paliwowych, element ten pracuje o 20% krócej jak rosyjski. Według rosyjskich ekspertów do spraw energetyki atomowej zwiększone koszty zestawów paliwowych, koszty wszystkich przestojów spowodowanych awariami, koszty częstszych wymian paliwa jakie ponosi strona ukraińska liczy się już w setkach milionów dolarów. Niestety, nie są to wszystkie niepokojące informacje jakie docierają do nas z Ukrainy… Niepewna sytuacja polityczno-gospodarcza Ukrainy a także prowadzona bezwzględna i krwawa wojna domowa stawiają dodatkowe pytania dotyczące właściwego zabezpieczenia nuklearnych obiektów znajdujących się na terenie tego kraju. Pozwolę sobie przypomnieć że chodzi o miejsca składowania przepracowanego paliwa nuklearnego a które znajdują się na terenie Donbasu a także w Czarnobylu. Stałym problemem wymagającym monitorowania jest sama strefa Czarnobyla wraz z tworzonym tam w tej chwili nowym składowiskiem materiałów promieniotwórczych zwożonych z całej Europy Zachodniej. Kolejnym niebezpiecznym miejscem jest Zakład Chemiczny w Dnieprodzierżyńsku – jedno z pierwszych w ZSRR przedsiębiorstw zajmujących się wydobyciem i przeróbką uranu. Na terenie tego zakładu oraz na terenie miasta znajduje się dziewięć miejsc składowania odpadów atomowych zawierających w sumie 42 milionów ton materiałów radioaktywnych. Zakład ten a w zasadzie istniejące na jego terenie 22 niezależne przedsiębiorstwa stanowią niewyobrażalnie zagrożenie w przypadku jakiegoś ataku terrorystycznego lub mogą być źródłem nuklearnego terroryzmu na skalę światową. Prasa ukraińska i rosyjska bije na alarm ponieważ teren ten nie ma w chwili obecnej praktycznie żadnej ochrony a w przeszłości wielokrotnie odnotowywano próby wywożenia materiałów nuklearnych z tego zakładu. Podsumowując – rosyjska oraz świadoma niebezpieczeństwa prasa światowa bije na alarm mówiąc o kolejnych trzech „Czarnobylach” jakie nie zważając na problemy techniczne i na przekór logice finansowej tworzy się w trzech ukraińskich elektrowniach atomowych: Chmielnickiej, Południowo-Ukraińskiej i Zaporoskiej… Warto przypomnieć że Chmielnicka Elektrownia Atomowa znajduje się 200 km od polskiej granicy… Post Scriptum 28 listopada 2014 roku w Bloku nr 3 Zaporoskiej EA nastąpiło awaryjne odłączenie reaktora. Jak podano oficjalnie – zadziałały zabezpieczenia reaktora uruchomione poprzez czujniki spalonego transformatora wysokiego napięcia. Niestety, władze Ukrainy zablokowały strony internetowe na których pracownicy i osoby związane z energetyką atomową wymieniali swoje poglądy. W jedynej informacji na jaką trafiłem jeden z pracowników obsługi opisał zdarzenie w ten sposób: „było bardzo blisko”. Z krótkiej wymiany informacji jaka była dostępna zanim zniknęła, wysnuć można było wniosek że było „blisko” raczej czegoś „niedobrego” a nie „sukcesu”. Oficjalne dane i komunikaty władz uspokajały mówiąc o „nieprzekroczonych normach skażenia”. Niestety, później wykradzione przez hakerów dokumenty jakie pojawiły się w sieci świadczyły o kilkunastokrotnym przekroczeniu norm promieniowania wokół elektrowni. W sieci znalazły się także dokumenty firmy Westinghouse, świadczące o tym że awaria była spowodowana zakleszczeniem się 7-miu kaset paliwowych tego producenta w reaktorze Bloku nr 3. Równo miesiąc później (28.12.2014) nastąpiło kolejne awaryjne odłączenie – tym razem reaktora nr 6 tej samej elektrowni w Zaporożu. Władze kolejny raz uspokajają iż jest to zwykła, mała awaria, choć udostępnione w sieci dokumenty świadczą o przekroczeniu normy promieniowania 16,8 raza W dniu 30.12.2014 Ukraina (Energoatom) oraz Westinghouse podpisały w Brukseli umowę na zastąpienie WSZYSTKICH rosyjskich kaset we WSZYSTKICH reaktorach atomowych Ukrainy – kasetami produkcji amerykańskiej do roku 2020, nie zważając na wcześniejsze ustalenia z Rosatomem. 17 marca 2015 rozpoczęto wymianę wszystkich kaset w Bloku nr 3 Południowo-Ukraińskiej Elektrowni Atomowej. === Dzień wcześniej Prezes Westinghouse’a Denis Roderick oznajmił że jego firma wymieni wszystkie kasety we wszystkich trzynastu blokach Ukrainy – „jako duża firma światowa chcemy osiągnąć tak duży zysk jaki tylko jest możliwy”===.” ===== ŻYCZĘ WAM POLACY WESOŁYCH ŚWIĄT ORAZ SZCZĘŚLIWEGO 2016 roku JEŻELI DOŻYJECIE !!! =====