Będzie to aktualnie największa misja Bundeswehry.

Z wojskowego punktu widzenia misja z udziałem samolotów i okrętów będzie wymagała wysłania około 1200 żołnierzy– wyjaśnił Generalny Inspektor Bundeswehry gen. Volker Wieker w rozmowie z „Bild am Sonntag”.

Niemcy chcą wesprzeć sojuszników walczących z Państwem Islamskim przy pomocy 4-6 samolotów zwiadowczych tornado i okrętu wojennego. Sama tylko załoga fregaty, która ma zabezpieczać francuski lotniskowiec „Charles de Gaulle” w wschodnim regionie Morza Śródziemnego będzie liczyć ponad 200 żołnierzy. Niemcy skierują też do operacji swoje tankowce oraz zorganizują rozpoznanie satelitarne.

To właśnie rozpoznanie ma być głównym zadaniem Niemców.

Do przeprowadzenia ataków sojusz ma dość sił i środków– podkreślił Wieker. – Bardziej potrzebne są działania zwiadowcze na ziemi, by móc skutecznie operować tymi siłami. Tu bardzo liczy się wkład naszych tornado– powiedział Generalny Inspektor Bundeswehry.

dw.de/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Przez 5 lat Zachód gnębił Syrię “umiarkowanymi terrorystami”, od 3 lat mówi o jakimś tajeminczym ISIS, od 2 lat bombarduje go – skutkiem jest… wzrost siły ISIS. Przyleciał Wania ze skromnymi siłami (jeden lotniskowiec ma większt power) i po 2 miesiącach ISIS jest w odwrocie. I teraz NATO nagle postuluje wielką ofensywę w Syrii – aby walczyć z ISIS. Ciekawe.