Z dziewczynką nie było jej rodziców. Nie miała również dokumentów oraz biletu. Mimo to dostała się na pokład samolotu i odleciała do Petersburga.

Rodzice dziecka przez dwa dni nie mogli się do niej dodzwonić. Gdy udało się to zrobić to okazało się, że dziewczynka jest w Petersburgu. 11-latka stwierdziła, że chciała polecieć samolotem, bo nigdy wcześniej tego nie robiła. Powiedziała, ze kontrole udało jej się przejść dzięki temu, że podchodziła do przypadkowych dorosłych. Sprawiało to wrażenie, że są oni jej rodzicami czy opiekunami.

Nie popisały się również, stewardessy z linii lotniczej Rossija. Już na pokładzie 11-latka powiedziała im, ze podróżuje sama. Pracownice linii Rossijanie niesprawdziły jednak czy dziewczynka ma zgodę od rodziców na samodzielny lot oraz czy ma bilet uprawniający do lotu.

Anonimowy przedstawiciel linii Rossija w następujący sposób skomentował całą sytuację – Trzy poziomy systemu kontroli bezpieczeństwa nie wykazały, że dziecko podróżuje bez biletu. Już przy wejściu na lotnisko dziecko powinno zostać zatrzymane. Kontrole obejmą nie tylko służby bezpieczeństwa lotniska Wnukowo, ale także załogę samolotu naszej linii.

rmf24.pl / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply