Ministerstwo Bezpieczeństwa nieuznawanej Ługańskiej Republiki Ludowej twierdzi, że rozbiło podziemna siatkę współpracowników pułku “Azow” na kontrolowanym przez siebie terytorium.

Funkcjonariusze służb bezpieczeństwa ŁRL zatrzymali “liderów ugrupowania”. Postawiono im już zarzuty zdrady i szpiegostwa. Jak twierdzą separatyści organizacja miała składać się między innymi z kibiców miejscowego klubu piłkarskiego Zaria wyznających poglądy neonazistowskie. Według dzisiejszej informacji przekazywanej przez rosyjską agencję działalność zatrzymanych miała zorganizować i koordynować Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Opierając się na zeznaniach zatrzymanych, separatyści podali nawiska oficerów SBU, którzy mieli prowadzić sietkę dywersantów na terytorium kontrolowanym przez ŁRL. Mieli nimi być Jewgienij Pogoriełow, Siergiej Żuś, Jurij Czernyszew i Jurij Głychowcew – wszyscy z wydzialu SBU do spraw walki z terroryzmem.

Lider rozbitej siatki Artiom Achmierow twierdzi, że on i jego towarzysze mieli przejść szkolenie na w koszarach założonego przez neonazistów pułku Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy “Azow”, ktore znajdują się w obwodzie charkowskim. Jak twierdził, zostali przygotowani do prowadzenia działań wywiadowczych i dywersyjnych.

Czytaj także: Ukraińcy sfabrykowali dramatyczne zdjęcia z Donbasu?

ria.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply