W sprawie rosyjskich operacji wojskowych w Syrii wypowiedziała się także administracja prezydenta autonomicznego Regionu Kurdystanu w Iraku.

Administracja Masuda Barzaniego wystosowała komunikat w którym napisano: “Region Kurdystanu z radością wita Rosję, jeśli pomoże peszmergom [oddziały podległe Barzaniemu] w wojnie przeciwko Daesz [arabska potoczna nazwa “Państwa Islamskiego”]. Chwalono “udział Rosji” w walce z ekstremistami, ale jednocześnie zaznaczono, że tak samo pozytywnie “powitane” zostaną działania każdego państwa, które podejmie walkę z ISIS. Region Kurdystanu uznaje się zresztą za “kluczowego uczestnika” koalicji przeciw ekstremistycznej organizacji, którą “peszmergowie potrafili pokonać już kilka razy”.

Administracja Barzaniego sugeruje jednak Rosjanom dojście do porozumienia z koalicją skupioną wokół Amerykanów, co według niej uczyni zwycięstwo “szybszym i lepszym”. Jeszcze w środę regionalny kurdyjski minister peszmergów stwierdził, że podległe mu siły nie są częścią koalicji Syrii, Rosji, Iranu i irackiego rządu centralnego w Bagdadzie.

www.middleeastmonitor.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply