Guy Verhofstadt oskarżył eursoceptyków o niszczenie dziedzictwa Sir Winstona Churchilla podczas debaty na temat przyszłości Unii Europejskiej.
Przytoczył słowa Churchilla z 1946 roku o odgrywaniu przez Wielką Brytanię znaczącej roli w zjednoczonej Europie.
Te słowa z kolei wywołały mocną reakcję ze strony brytyjskich eurodeputowanych.
Czuje się jakbym uczestniczył w spotkaniu jakiejś sekty religijnej. To tak, jakby globalna rewolucja 2016 roku, tj. Brexit, Trump, włoskie referendum, całkowicie was pominęła– powiedział Nigel Farage.
Farage zarzucił Verhofstadtowi mijanie się z prawdą w swoim mniemaniu, że ludzie chcą więcej Europy.Nie– odpowiedział Farage – Ludzie chcą mniej Europy. I widzimy to za każdym razem, kiedy ludzie głosują w referendach i odrzucają aspekty członkostwa w UE. Unia Europejska nie ma żadnej przyszłości w swojej obecnej formie i spodziewam się, że czekają was podobne szoki w 2017 jak to miało miejsce w 2016 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Wielka Brytania: Projekt ustawy dotyczącej Brexitu wpłynął do parlamentu
Zauważył również, powołując się na statystyki Chatham House, że tylko 20% Europejczyków popiera dalszą imigrację muzułmanów do Europy. Oznacza to, że wasi wyborcy mają twardsze podejście w tej sprawie niż Donald Trump, czy ja lub ktokolwiek siedzący na tej sali– powiedział Farage.
Z kolei torysowski eurodeputowany James Cleverly powiedział gazecie „The Sun”, że poglądy Churchilla były sformułowane w kontekście dwóch brutalnych wojen. To czarujące, że Pan Verhofstadt jest pod wpływem brytyjskiego męża stanu, ale słowa Churchilla z 1946 roku nie są już aktualne– stwierdził Cleverly.
kresy.pl / thetelegraph.co.uk
Wielka Brytania przestała się liczyć jako mocarstwo po pierwszej wojnie światowej. Już w 1914 wybitny strateg Churchil wysyłał na rzeź żołnierzy pod Cannakale. Na zakończenie IIWŚ zdradził Polaków w podziękowaniu za obronę Londynu. A te 20% popierające sprowadzenie muzułmanów do Europy pokazuje ile procentowo w populacji europejskiej jest wyznawców islamu.