Lekarzy z Gazy poinformowali, że w wyniku ataku izraelskich samolotów zginęła kobieta w ciąży i jej małoletni dziecko.
Do nalotu doszło w niedzielę, Izraelscy wojskowi twierdzą, że był on odwetem za wystrzelenie ze Strefy Gazy rakiet w kierunku terytorium Izraela. Celem miał być skład broni organizacji Hamas. W jego efekcie zawalił się jednak dom Nur Hassan, która zginęła wraz ze swoim trzyletnią córką. Kobieta była w ciąży. Lokalny dziennikarz nagrał przywiezienia jej ciała do szpiatal w Zeitun.
Na Zachodnim Brzegu juz od dwunastu dzień trwają zamieszki przeciw Izraelowi. Rozpoczęły się od starć na tle religijnym w okupowanej Wschodniej Jerozolimie. Grupa radykalnych wyznawców judaizmu zaatakowała tam miejscowych Arabów.
news.vice.com/kresy.pl
Coś było tam zawinięte ale czy to kobieta i czy była w ciąży to juz pozostaje wierzyć na slowo tym co uważają że zbiorowy gwałt to wielbienie allacha