Mamy wspólne cele i wspólny punkt widzenia w kwestiach bezpieczeństwa w regionie – mówił prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Bułgarii.
– Rozmawialiśmy z panem prezydentem o kwestii bezpieczeństwa, o szczycie NATO w Warszawie. Mogę spokojnie powiedzieć, że mamy wspólne cele i wspólny punkt widzenia– mówił prezydent Duda po spotkaniu z Rosenem Plewnelijewem.
– Nie mamy wątpliwości, że NATO musi pokazywać wewnętrzną spójność, że NATO musi pokazywać wewnętrzną solidarność i odpowiedzialność za kwestie bezpieczeństwa tam, gdzie pojawia się problem w kwestiach bezpieczeństwa. A niestety jest on widoczny w naszej części świata w ostatnich latach i odpowiedź NATO w tych kwestiach powinna być jednoznaczna– mówił Prezydent.
– NATO musi również pokazać, że jest sojuszem żywym, który w sposób adekwatny odpowiada na wszystkie pojawiające się wyzwania– dodał.
Jak mówił, on i prezydent Bułgarii nie mają wątpliwości, że potrzebne jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO.
– To kwestia bezpieczeństwa naszego, na Bałkanach, a także krajów bałtyckich– zaznaczył Prezydent Andrzej Duda.
Prezydent powiedział, że podczas spotkania poruszono kwestię modernizacji bułgarskich samolotów MiG w Polsce – nie tylko ich silników, co ma obecnie miejsce, lecz w szerszym zakresie – oraz realizacji misji Air Policing nad Bułgarią z udziałem także polskich sił powietrznych.
– Obydwaj jesteśmy zgodni co do tego, że realizacja współpracy w formacie ABC – Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne, w naszej części Europy – jest bardzo istotna, że powinniśmy rozbudowywać infrastrukturę zarówno drogową, kolejową, jak i energetyczną, przede wszystkim jeżeli chodzi o połączenia gazowe, które będą prowadziły do rzeczywistej dywersyfikacji dostaw– podkreślił Prezydent Andrzej Duda.
Prezydent dodał, że podczas rozmów przekazał stanowisko polskiego rządu dotyczące kwestii kryzysu migracyjnego.
– Stoimy jednoznacznie na stanowisku, że przymusowa relokacja uchodźców jest czymś, co w Europie nie powinno mieć miejsca, ale że równocześnie jesteśmy otwarci i każdy, kto jest faktycznie uchodźcą i potrzebuje pomocy, jeżeli zjawi się w Polsce i będzie chciał pomoc w Polsce uzyskać, tę pomoc uzyska– mówił.
Podkreślił jednak, że nie ma zgody na przymusowe przemieszczanie ludzi.
W poniedziałek na placu św. Aleksandra Newskiego, polskiego Prezydenta oficjalnie powitał Prezydent Bułgarii Rosen Plewnelijew. Następnie Prezydent Andrzej Duda złożył wieniec przed Pomnikiem Nieznanego Żołnierza. Przywódcy przeprowadzili rozmowę w cztery oczy, a następnie pod przewodnictwem szefów państw, spotkały się delegacje obu krajów. Polski Prezydent otrzymał również najwyższe bułgarskie odznaczenie – order Stara Płanina ze wstęgą.
Andrzej Duda spotkał się także z bułgarskim premierem Bojko Borisowem i przewodniczącą bułgarskiego parlamentu Cecką Caczewą.
prezydent.pl/KRESY.PL
Pan prezydent raczył wspomnieć o zapewnieniu bezpieczeństwie na Bałkanach przez NATO.Właśnie dzięki bezprawnej zbrojnej napaści na Jugosławię przez wspomniany zbrodniczy pakt mamy zdestabilizowane Bałkany.
NATO pokazało, że żyje również w Libii, Iraku oraz Syrii. NATO ponosi 80% wydatków wojskowych świata, rozszerza się z prędkością 1000km na 20 lat i używa bardzo agresywnej retoryki. Panu Dudzie jak widać mało.
Proszę zauważyć, że Duda jest za przyjmowaniem uchodźców, cytuję: “ale że równocześnie jesteśmy otwarci i każdy, kto jest faktycznie uchodźcą i potrzebuje pomocy…”. Czyli PIS nie zgadza się na kwoty, ale wybierze jakiś “dobrych” uchodźców i ich przyjmie z własnej inicjatywy.
Zgrabnie zamknięto temat przyjmowania emigrantów, ciekawe czy podjęto kwestię przejęcia udziałów w bułgarskiej zbrojeniówce. Bałkany nie kochają Turcji i niemieckie czułości z Erdognem
źle są widziane.
tagore
Niech Duda nie jest taki wyrywny do szastania naszymi pieniędzmi, niech utrzymuje uchodźców ze swoich prywatnych pieniędzy.
CZY ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ,KTO WRESZCIE OBRONI POLSKĘ I POLAKÓW PRZED POLSKOJEZYCZNYMI
POLITYCZNYMI IDIOTAMI ???