Chińskie drony CH-4B, które trafiły do Iraku na początku roku, zostały oficjalnie zaprezentowane. Mają brać udział w misjach przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego.
Do pierwszego oficjalnego wylotu drona CH-4B doszło w sobotę z bazy powietrznej al-Kut. Nadzorował go osobiście iracki minister obrony Khaled al-Obeidi. Wcześniej miały już miejsce nieoficjalne wyloty na misje obserwacyjne. Maszyny te mają zostać wykorzystane przeciwko ISIS, wchodząc w skład irackich sił powietrznych.
Dron widoczny na nagraniu uzbrojony jest w pojedynczy chiński kierowany pocisk przeciwpancerny HJ-10, będący odpowiednikiem amerykańskiego pocisku Hellfire. Sam CH-4B powstał w oparciu o amerykańską maszynę MQ-1 Predator. Na jednym z ujęć za plecami al-Obeidiego widoczny jest chiński operator, co może świadczyć o tym, że jak na razie Irakijczycy nie są w stanie samodzielnie obsługiwać chińskich maszyn. Zarejestrowano również odpalenie pocisku HJ-10 w cel naziemny.
Irak zamówił kilka dronów CH-4B w ubiegłym roku, zaś pierwsze egzemplarze miały dotrzeć do odbiorcy w styczniu tego roku.
Youtube.com / twitter.com / aerohisto.blogspot.com / Kresy.pl
Albo to jakaś ustawka albo imperium USA wali się na naszych oczach. USmany nie po to podbijały Irak by Chińczyk i Rusek się tam panoszył.
Raczej to drugie, wcześniej przecież prawie się udało Irakijczykom sprzątnąć “kalifa” tzw. Państwa Islamskiego. Pytanie skąd nagle taka skuteczność? Odpowiedź nasuwa się sama…
No i dobrze że drony obsługują Chińczycy ,bo znając “waleczność’armii irackiej zaraz by sie dostała ta broń w ręce isis.
To IS ma przekichane , ze wszystkich stron dobierają się im do d..y. Zobaczcie jak ciapaty jest rozczarowany
http://www.youtube.com/watch?v=CiPARWbizA4
https://www.youtube.com/watch?v=CiPARWbizA4
Uciekają aż miło popatrzeć
https://www.youtube.com/watch?v=vv-GZPx_Yto