Brytyjska policja nie znalazła dowodów na związki sprawcy, Khalida Masooda, z Al-Kaidą czy Państwem Islamskim, które wzięło na siebie odpowiedzialność za zamach. Jest jednak jasne, że wykazywał on zainteresowanie dżihadyzmem.

Według śledczych, metoda ataku Masooda oparta była na mało wyszukanych, niezaawansowanych technicznie i niskobudżetowych technikach skopiowanych z wcześniejszych ataków. Jest ona echem retoryki przywódców IS, jeśli chodzi o metodologię oraz obranie za cel ataku policji, jak i cywilów. – Na tym etapie nie mam dowodów, że rozmawiał on o zamachu z innymi– oświadczył Neil Basu

Czytaj również: Za wczorajszy zamach w Londynie odpowiada 52-letni Khalid Masood

W czwartek, dzień po zamachu, Państwo Islamskie ogłosiło, że przeprowadził go jeden z jego żołnierzy. Z kolei brytyjska premier Theresa May powiedziała, że sprawca zamachu urodził się w Wielkiej Brytanii, jednak nie podała nazwiska które było już znane policji. May podała również, że brytyjski kontrwywiad MI5 prowadził w przeszłości sprawę dotyczącą ekstremistycznych powiązań tego mężczyzny, ale uznano go za marginalną postać.

kresy.pl/ rmf24.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply