“Zagrożeniem było zbytnie zaufanie policji do urzędników pani Hanny Gronkiewicz-Waltz” – stwierdził minister Błaszczak.
– W związku z wyciekiem maila dotyczącego zabezpieczenia szczytu NATO w Warszawie plany działań zostaną zmodyfikowane; wyciągnięto już konsekwencje wobec odpowiedzialnych osób– poinformował w piątek szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Komenda Główna Policji w niezabezpieczonym mailu na kilkadziesiąt adresów rozesłała szczegółowe plany zabezpieczenia zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie. Jedną z instytucji, do której dotarł mail, jest stołeczny ratusz.
“Wyciągamy wnioski z tego, co się wydarzyło, zostały wyciągnięte konsekwencje natury personalnej. Dokumenty zostaną zmienione, żeby zapewnić bezpieczeństwo”– powiedział dziennikarzom minister.
Jak podano, oficer odpowiedzialny za rozesłanie maili – szef sztabu generalnego policji – podał się do dymisji.
“Zagrożeniem było zbytnie zaufanie ze strony policji do urzędników miasta stołecznego Warszawy, czyli administracji pani Hanny Gronkiewicz-Waltz”– stwierdził Błaszczak.
“Widać, że pani wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej i jej administracja są gotowi na wszystko, nawet zagrozić bezpieczeństwu Polski i Polaków byleby tylko osiągnąć cel polityczny. W tym artykule jest stwierdzone skąd te informacje pochodzą” – powiedział minister.
PAP/KRESY.PL
Słuszne postępowanie, nacechowane fachowością, podobają mi się konsekwencje personalne. Dość z samowola, żołnierz jak nie ma jasno postawionych rozkazów i nie boi się przełożonych to dupa nie żołnierz. Hajka powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności jeśli maczała w tym swoje koszerne paluszki