Będą stałe bazy NATO w Polsce?

Minister obrony Antoni Macierewicz twierdzi, że państwa NATO porozumiały się już co do rozmieszczenia sojuszniczych sił w Europie Środkowej.

“Szczegóły operacyjne nie są jeszcze znane. Na pewno na wschodniej flance będą stale stacjonowały wojska NATO i amerykańskie, będą magazyny z zaopatrzeniem dla tych wojsk i będą żołnierze, w tym także żołnierze zdolni do natychmiastowej realizacji misji bojowej, bo to jest celem jasno tam sformułowanym. One mają odstraszać ewentualnego przeciwnika od próby podjęcia najmniejszego naruszenia granicy któregokolwiek państw NATO. Najmniejsze naruszenie granicy któregokolwiek z państw NATO, będzie powodowało ripostę” – Macierewicz mówił w rozmowie w TVP INFO.

Minister twierdzi, że porozumienie przyjęte na wczorajszym spotkaniu ministrów obrony państw NATO kształtowano przez rok, a rozmowy były “długie, twarde i trudne”.

wprost.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Nie jestem zwolennikiem wprowadzania obcych wojsk na teren Polski. Uwazam, ze przede wszystkim powinno sie wrocic do powszechnej zasadniczej sluzby wojskowej na poziomie 400 – 500 tys zolnierzy uzbrojonych w najnowoczesniejsza bron. Mamy bardzo dobre fabryki broni, gorzej z ich zarzadzaniem. To mozna wyprostowac i oprzec sie na wlasnej produkcji. Na to wszystko potrzebne sa pieniadze i madra, odpowiedzialna polityka. Nas nie obronia ani Amerykanie, ani Niemcy, czy tez inne zniewiesciale wojska, nie mowiac juz o litewsko-ukrainskim zolnierzu. Pieniadze mozna pozyczyc – chociazby od Chinczykow, lub gdzie indziej. Na pewno nie z MFW. Gorzej ze znalezieniem madrego i odpowiedzialnego polityka.