W myśl nowej ustawy przyjętej przez australijski parlament osoby, które wyjechały z kraju, by wesprzeć działania terrorystyczne, utracą obywatelstwo bez wyroku sądu. Jak informuje tamtejszy wywiad, takich osób może być obecnie ponad sto.

Parlament Australii przyjął nową uchwałę mającą przeciwdziałać terroryzmowi. Wszystkie osoby, które wyjechały z kraju, by wstąpić w szeregi Państwa Islamskiego i innych ugrupowań terrorystycznych, które wspierają je finansowo i przyłączają się do ich szkoleń – mają utracić obywatelstwo bez wyroku sądu.

Takich osób, jak podaje australijski wywiad, jest już prawdopodobnie ponad 100. Prawie 90 Australijczyków dołączyło do muzułmańskiej organizacji Daesz działającej w Iraku i Syrii, natomiast około 30 odbyło już służbę w szeregach islamistów.

Wprowadzenie ustawy stanowi kontynuację dotychczasowych działań rządu, dzięki którym udało się udaremnić przedostanie się przez granicę prawie 200 osobom chcącym walczyć za mahometańską wiarę. Byli oni zatrzymywani na granicy i cofani.

Autorem ustawy jest premier Tony Abbott, który ma już na swoim koncie zasługi na polu przeciwdziałania fali imigrantów w Australii. Opracował on strategię, dzięki której wielu potencjalnych nielegalnych imigrantów zrezygnowało z migrowania do Australii bądź nie przekroczyła jego granic, trafiając do zlokalizowanych poza nimi obozów.

Głosowanie nad ustawą pokazało względne otrzeźwienie wśród australijskich parlamentarzystów – za jej przyjęciem oddali bowiem głos nie tylko konserwatyści, ale także liberałowie, których nie zniechęciły zdecydowane działania podejmowane przez premiera na rzecz obrony kraju przez zalewem muzułmańskich „uchodźców”.

polityka.pl / PCh4.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply