Amerykańska armia ma od kilku lat problemy z przemocą wobec kobiet, dotyczy to nie tylko szeregowych żołnierzy lecz również oficerów, nawet tych którzy są odpowiedzialni za walkę z tym zjawiskiem.

Podczas drugiego śniadania w Forcie Stewart, zaznaczając koniec miesiąca walki z przemocą seksualną w siłach zbrojnych Podpułkownik Michael D. Kepner przypomniał swoim żołnierzom ze 188 Brygady Piechoty, że “wszyscy są odpowiedzialni za skończenie z przemocą seksualną wobec kobiet w armii”. Większość żołnierzy słuchających jego przemówienia nie wiedziała, że on sam poddany był zarzutom o przemoc wobec pewnej pani porucznik.
Wbrew ciągłym skargom od ofiary i innych osób, łańcuch dowodzenia w którym uczestniczył Kepner naruszał zasady Armii i pozwalał mu na zatrzymanie stanowiska zastępcy dowódcy przez conajmniej 8 miesięcy, w czasie kiedy były mu przedstawione zarzuty, po pewnym czasie przyznał się do niektórych zarzutów i odsiaduje teraz wyrok.
Przez ostatnie 2 lata Pentagon wiedział o wielu zarzutach o przemoc seksualną wobec swoich podwładnych, obiecano pomoc ofiarom a dowódcy poprzysięgli zakończenie ze zjawiskiem lecz ku ogólnemu zgorszeniu często przemocy seksualnej dopuszczali się ludzie, którzy mieli z nią walczyć.
Takim przykładem jest personel 80tej Armii Rezerwowej, który uczestniczył w 4dniowej konferencji na temat zapobieganiu przemocy seksualnej.
Jeden z paneli dyskusyjnych podkreślał jak nadmierne spożywanie alkoholu może powodować przestępstwa seksualne popełniane przez mundurowych. Niedługo po rozpoczęciu konferencji zastępcy szeryfa zostali wezwani do hotelu by przeprowadzić śledztwo w sprawie oskarżenia o gwałt na jednej z kobiet, będącej gościem hotelu przez pijanego żołnierza podczas jej pobytu na basenie.
Jak nieoficjalnie wiadomo generał, który był obecny na konferencji słysząc o incydencie poczerwieniał z wściekłości nie wierząc jednocześnie w to co się stało.
Ku ogólnemu zdziwieniu administracja wojskowa, jest zadowolona z wzbierającej fali doniesień o przemocy seksualnej twierdząc, że jest to dowód na “wychodzenie z ukrycia” ofiar tego typu przestępstw w szeregach armii.

washingtonpost.com/ kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply