Zdaniem ukraińskiego eksperta wojskowego Wojsko Polskie osiągnęłoby przedwojenne granice w ciągu pięciu dni, a okupacja mogłaby cieszyć się poparciem lokalnej ludności.

W rozmowie jaką opublikował uznawany za związany z nacjonalistyczną “Swobodą” ukraiński portal vgolos.com.ua, rozważany jest możliwy atak Polski na Ukrainę. Zdaniem redaktorów portalu, zarówno polska polityka związana z dążeniami do uznania rzezi wołyńskiej za ludobójstwo, jak i pojawianie się filmów takich jak “Wołyń” wskazuje, że Polska moża dążyć do wojny z Ukrainą. Redaktorzy sugerują również związki niektórych polskich polityków, takich jak chociażby Janusz Korwin Mikke, z Rosją.

Portal zaprezentował także dyskusję pomiędzy dziennikarzem Ołeksijem Arestowyczem, wykładowcą Akademii Kijowsko-Mohylańskiej Ołeksijem Kurinnyjem oraz ekspertem wojskowym Olegiem Żdanowem. Kurinnyj stwierdził, że dążenie Polski do uznania rzezi wołyńskiej za ludobójstwo jest wstępem do wystąpienia przez nasz kraj o odszkodowanie. Zdaniem wykładowcy żądanie poprzedzone będzie widocznymi już teraz działaniami propagandowymi. Jak twierdzi, później zostaną wysunięte roszczenia finansowe bądź terytorialne.

Dalej rozmówcy rozpatrywali realność scenariusza polskiego ataku mającego na celu przyłączenie terenów dawnej II Rzeczypospolitej aż po rzekę Zbrucz. Według Olega Żdanowa, chociaż na razie Polska pozostaje w bloku NATO-wskim, który nie pozwali na atak na sąsiada, można wyobrazić sobie sytuację w której nasz kraj opuści Sojusz Północnoatlantycki i skieruje swoją agresję na Zachodnią Ukrainę.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Polska armia silniejsza niż niemiecka? Tak wynika ze szwajcarskiego zestawienia

Rozmówcy nie zgadzają się jednak ze sobą w rozważaniach nad wynikim takiego starcia. Według Arestowicza, wojna taka przyniosłaby łatwe zwycięstwo armii Ukrainy, posiadającej znaczące doświadczenie bojowe zdobyte podczas wojny w Donbasie. Przeczy temu jednak Żdanow, który podkreśla, że Wojsko Polskie, chociaż jest mniej liczne, jest dużo nowocześniejsze od ukraińskiego, dostosowane do standardów NATO. Według eksperta wojskowego polskie uderzenie w ciągu dwóch do pięciu dni osiągnęłoby granice z 1939 roku i tam przeszło do defensywy, skutecznie broniąc zajętego terytorium.

Żdanow podkreśla, że ludność ukraińska mogłaby powitać z radością polską armię, widząc w Polsce szansę na wejście do prawdziwego Zachodu, cywilizowanego świata i Unii Europejskiej. Zdaniem eksperta bardzo dużo zależałoby od tego jaki model okupacji przyjęłoby Wojsko Polskie, ale według niego nie można byłoby liczyć na rozbudowane podziemie antypolskie.

kresy.pl / vgolos.com.ua

44 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    bez obaw panowie. zachodnia banderowska ukraina do niczego Polsce nie jest potrzebna była by tylko kłopotem. chyba, że cos już wiecie czego my jeszcze nie wiemy? co tam Antoś z Jarkiem i kotem zaplanowali?

  2. manetekelfares
    manetekelfares :

    “Bracia Upaińcy” rozważają wszystkie możliwe opcje w tym wojenną z nami, nawet w sytuacji, gdy nasza pomoc jest bezwarunkowa i bezalternatywna, gdy tymczasem “nasi pisiorkowscy stratedzy” mają tylko jedną i tę samą opcję antyrosyjską i w ich kapuścianych łbach ani może zakiełkować myśl, że kiedykolwiek może dojść do konfliktu z rezunami. Zresztą nawet jak dojdzie, to i tak będą mieli jedną i tę samą śpiewkę, że to “robota Putina”, względnie “ruskich agentów”

  3. greg
    greg :

    Bandersyny dobrze wiedzą, żę siedzą na 4 polskich województwach II RP, zrabowanych i podarowanych im przez Sowiety za lizanie dUPY stalinowi, więc nic dziwnego, że każemu dUPA się parzy. A ty ciołku i tchórzu jeden z drugim psychiatrą czy psychoterapeutą banderowców jesteś, że ich tak uspokajasz? Co im jeszcze oddasz? Płacą ci za to frajerze? 🙂

    • gan
      gan :

      Pisałem o tym – nagonkę na “zwrot mienia utraconego i odszkodowania” po lipcowym przyjęciu uchwały skutecznie rozpoczęły rosyjskie media strasząc Ukraińców Polakami.

  4. zefir
    zefir :

    Banderland poszukuje głupszego od siebie.Może sumienie budzi się i gryzie?Po cóż bandery bestialsko wyrżnęły tych niewinnych Lachów,do których dzisiaj tak ciągną?Nawet wojenkę prowokują by łaskawie poddać się góra po 5-ciu dniach.Do Zbrucza tak,ale bez bander i banderowców.

  5. jmch
    jmch :

    Wskazywanie Ukrainców na zagrożenie ich kraju atakiem ze strony polskiej, przy takim zagrożeniu jak: “Żdanow podkreśla, że ludność ukraińska mogłaby powitać z radością polską armię” to nawoływanie do likwidacji tejże ludności, być może w sposób, w jaki dokonano mordu ludności prorosyjskiej dwa lata temu w Odessie.

    • gan
      gan :

      Nie. To kolejne potwierdzenie braku spójności etnograficznej Ukrainy (jedyny przypadek w historii, gdy państwo stworzyło naród a nie na odwrót). Np. nie było szansy utrzymać Krymu, bo etnograficznie nie należał do … Ukraińców(Rusinów?).

  6. beresteczko1651
    beresteczko1651 :

    Ukraińcy usiłują w ten sposób jeszcze bardziej upodlić i tak już zeszmaconych do szpiku kości ukrofilów w polskiej administracji i zmusić ich po pierwsze do podjęcia upokarzających dla Polski zapewnień i deklaracji, po drugie ukarać ich za uchwałę o ukraińskim ludobójstwie i dopuszczenie do powstania oraz emisji filmu “Wołyń” oraz zniechęcić do podejmowania wszelkich tego typu działań w przyszłości a także wymóc na nich podjęcie środków prawnych, które będą stały na straży interesów naziukraińskich ludobójców i ich współczesnych gloryfikatorów a posłużą do ścigania w Polsce wszelkich działań i wypowiedzi będących nie w smak banderowcom. To jest przemyślane działanie propagandowe i prawdopodobnie odniesie zamierzone skutki. Pierwszym takim skutkiem była niedawno przyjęta haniebna deklaracja Sejmu o solidarności z ukraina.

  7. kojoto
    kojoto :

    Jeśli UPAdlina będzie się rozwijać w takim tempie jak dotychczas to nie spodziewał bym się, że Polska będzie chciała odzyskać kresy, ale że Rusini z kresów sami ogłoszą secesję i będą żebrać o przyłączenie do jakiegokolwiek państwa na zachodzie, najlepiej Polski, ale choćby i Słowacji…

  8. tagore
    tagore :

    Jakoś muszą uzasadnić neobanderowcy ,przed społeczeństwem wrogie wobec Polski działania.
    Mogą rzeczywiście coś zmajstrować. Rząd w Kijowie popiera podobnie jak Niemcy polską opozycję,
    ciekawe jak daleko się posuną w wspieraniu polityki Niemiec wobec Polski.

    tagore

    • algirdaitis
      algirdaitis :

      Nie wiem, jaka zupke Kijow z Berlinem dla nas gotuja, ale watpie, ze bedzie ona nam smakowala. Ciekawe, ze Berlin, ktory z taka energia zwalcza przejawy nazizmu u siebie praca u podstaw, uchwalil rzez Ormian przez Turkow za ludobojstwo, tak milczy na temat banderyzmu na Ukrainie. W Bundestagu tylko chyba raz posel Gysi grzmial, czy rzad Niemiec zdaje sobie sprawe, co banderowcy zaczeli robic w 1943 roku z Polakami i kogo on na Ukranie popiera.

        • algirdaitis
          algirdaitis :

          Czesc Litwinow zapomniala, ze juz za Jagielly polscy rycerze bronili Wilna przed Krzyzakami, tak jak czesc Polakow zapomniala, ze Wilno to jednak zawsze stolica Wielkiego Ksiestwa Litewskiego byla. Niemniej jednak jest faktem, ze Niemcy po cichu przeciagaja na swoja strone zarowno Litwe jak i Ukraine. A tepakow mamy nie tylko w Polsce przy rzadach ale tez na Litwie i na Ukrainie. Szowinizm kaze im widziec w Polakach wieksze zagrozenie niz Niemcach czy Rosjanach. Jesli nie zmadrzeja, znow popelnia ten sam katastrofalny blad. Gdyby polscy moznowladcy w XIV/XV wieku byli tak tepi jak dzisiejsi rzadzacy Polska, a Jagiello tak tepy jak litewscy obecni rzadzacy, do unii Polski i Litwy by nigdy nie doszlo. O wiele wczesniej byliby zalali nas Niemcy z jednej a Ruskie z drugiej strony.

          Co do Litwy, jakis czas temu czytalem w Der Spiegel wywiad niemieckich dziennikarzy z Landsbergisem. Landsbergis opisywal, ze przestrzegal swoich dzialaczy w przeddzien odzyskania niepodleglosci Litwy, ze cena za niepodleglosc moze byc strata na rzecz Polski Wilna. Calkiem serio o tym mowil. Nie wiem ile jest w tym prawdy, co Landsbergis mowil i czy rzad Polski kombinowal cokolwiek pod tym wzgledem. Ale jesli to prawda, to nie ma sie czemu teraz dziwic. Ciekawy fakt, ze bedac wczesniej w Rydze u znajomego Lotysza zapytalem sie go, jako blisko stojacego Litwinom, skad ta niechec rzadzacych na Litwie wobec Polski jego zdaniem. Od razu odpalil, to samo, co powiedzial potem w wywiadzie Landsbergis. Ze Polska chciala w 1991 roku Wilno od Litwy. Wiec cos moze byc na rzeczy. Z polskiej strony bedzie oczywiscie zaprzeczenie.

          Cale szczescie, ze na Lotwie nie ma sie zadnych problemow. Juz pare razy uniknelem mandatow, raz naprawde wysokiego, jak tylko pokazalem polski paszport. Lotewscy policjanci od razu przestawali wypisywac mandat, jak zobaczyli polski paszport. Ale tam nazwiska polskie tez po lotewsku zapisuja. Zreszta tak samo jak Austriacy czy Niemcy. Ci tez pomijaja polskie znaki i sie tym nie przejmuja, ale w Polsce nikt kopii nie kruszy. Czepiaja sie za to mniejszego i slabszego. Paranoja. Krzyczaca zlowroga mniejszosc rzadzi zarowno w Polsce jak i na Litwie ku uciesze Rosji i Niemiec.

          • cris_71
            cris_71 :

            To niezupełnie tak. Pomysł przekazanie Polsce Wilna zapadł w Moskwie, zdaje się że za rządów Gorbaczowa (przy okazji mieliśmy dostać z powrotem Lwów i coś tam na Białorusi). Ale Geremek, Michnik i reszta ekipy w te pędy pognała do Moskwy i wycmokawszy pierścień cara Gorbaczowa wybłagali by tego nie czynił. Jest coś w necie na ten temat, tylko trzeba trochę pogrzebać.

          • algirdaitis
            algirdaitis :

            Moskwa swoja droga, lecz Landsbergis wyraznie mowil o Polakach niezaleznie od Moskwy. Lotysz tez. Wiec to inna sprawa. Moze ta Geremek i Michnik tez “wyciszyli”. Ale czego sie spodziewac? Geremek Zyd a Michnik do tego ukrainski Zyd.

          • tagore
            tagore :

            Polacy chcieli stworzyć polski autonomiczny region na Litwie ,po nieciekawych doświadczeniach z czasów radzieckich z litewskimi szowinistami. Landsbergis i Okińczyc to storpedowali.
            Patrząc na dzisiejszą sytuację ,Polacy mieli ewidentnie rację. A polski Rząd który nie wsparł tej sprawy dał ciała.

            tagore

          • algirdaitis
            algirdaitis :

            O tym tez byla mowa w wywiadzie. Ale nie o tym przestrzegal Landsbergis. Wyraznie mowil o cenie, jaka bedzie bezposrednie wlaczenie Wilna do Polski w zamian za niepodleglosc. A ze polski rzad dal ciala w przypadku autonomicznego regionu to nie pierwszy i niestety nie ostatni raz, kiedy ten niby polski rzad daje ciala.

      • gan
        gan :

        Eksterminacją Ormian parała się Turcja. Eksterminacji Polaków dokonywała Ukraińska Policja, która pomagała – i tu pojawia się magiczne słowo – Niemcom. Wróciłaby bumerangiem sprawa ukraińskich dywizji SS Galizien, deklaracji niepodległości Stećki i inne koszmary z niemieckiej przeszłości.

  9. algirdaitis
    algirdaitis :

    Latami mowiona, ze dobrze, ze Polska stracila Lwow, Tarnopol, Stanislawow , bo inaczej miala problemy z Ukraina i scenariusz z Jugoslawii bylby calkiem realny. Ale teraz w Polsce mamy juz zdrowo ponad milion Ukraincow a Lwowa wciaz nie mamy z powrotem w Polsce. Wiec, skoro mamy juz Ukraincow w Polsce, to teraz nic nie stoi na przeszkodzie wziac co swoje i pradawne ziemie Ledzian wlaczyc z powrotem do Polski. Tym samym sprawiedliwosci dziejowej stanie sie zadosc.

    • polski_pan
      polski_pan :

      Jest pewna różnica : Ukraińcy przebywający w Polsce (nawet jeśli jest ich milion w co wątpię – milion pewnie przyjeżdża w całym roku na kilka miesięcy) posiadają obywatelstwo ukraińskie i nie posiadają praw politycznych. W szczególności nie musimy zapewniać emerytury i pełnej opieki zdrowotnej. W obwodzie lwowskim jest 2.5 mln ludzi, na całym terenie b. II RP w obrębie Ukrainy po Zbrucz 7 mln ludzi.

      • algirdaitis
        algirdaitis :

        Niemniej proces ich przyjazdow jest w toku. Z czasem bedzie ich coraz wiecej. My juz placimy za nich. Darmowe szkoly, uniwersytety, ubezpieczenia, leczenia, nawet 500+, Komorowski 100 milionow Euro, Duda 1 miliard Euro i nie zadamy nic w zamian. Z czasem beda wystepowac o polskie obywatelstwo. W Przemyslu wykupuja co sie da. Nim sie obejrzymy bedzie ich kilka milionow. Oni ten scenariusz na serio wprowadzaja w zycie a my spimy nie interesujac sie tymi rzeczami. Wiec robimy monkey business.

  10. leo
    leo :

    Wywołanie wojenki, choćby tylko medialnej jest skutecznym sposobem na odwrócenie uwagi własnego społeczeństwa. W końcu ktoś zada pytanie “To kto właściwie jest winien utraty Donbasu, Krymu, katastrofy ekonomicznej itp ?” A w trakcie wojny kradnie się nawet lepiej i więcej.

  11. dajaman
    dajaman :

    PRzy obecnej władzy w Polsce, to faktycznie im grozi napaść ze strony Polski… takie kłamstwa gnidy rozprzestrzeniają że się w głowie nie mieści… Polska moze napaść na Ukrainę… Banderowska świnia takie same łgarstwa rozpowszechnia jak przededniu Rzezi Wołyńskiej!

  12. duch1987
    duch1987 :

    operacja ”Zbrucz” nierealna…Polska musiała by wystawić co najmniej minimum kilkanaście dywizji piechoty, już o dodatkowych 3 czy 4 dywizji pancernych nie wspomnę. Poza tym zdecydowana większość ludności zachodniej Ukrainy nie witała by nas z podniesionymi rękami, wręcz przeciwnie – uciążliwa była by nie mała przecież partyzantka banderowców…Jeśli już to TYLKO obwód lwowski, ale naprawdę nic więcej

  13. gan
    gan :

    W czasach IIWS pisano tak: “Narody dzielne, przydatne do walki, tylko w walce wzrastają. Jeżeli Rusini mają zostać Polakami, to trzeba ich polonizować, jeśli zaś mają zostać samoistnym, zdolnym do życia i walki narodem ruskim, trzeba im kazać zdobywać drogą ciężkich wysiłków, co
    chcą mieć, kazać im hartować się w ogniu walki, który jest im jeszcze potrzebniejszy, niż
    nam, bo są z natury o wiele jeszcze bierniejsi i leniwsi od nas. Jeżeli im będziemy dawali
    bez oporu wszystko, czego chcą, nawet więcej niż chcą, to ty sposobem tylko sami się z
    Rusi wycofamy, ale narodu ruskiego nie stworzymy.
    Zaspokoiwszy ich nadmierne, dziś apetyty, pozostawimy te piękne ziemie gnuśnym, sytym próżniakom, których samoistność dopóty będzie trwała, dopóki ktoś energiczniejszy od nas swej ręki na nich nie położy”

  14. leszek1
    leszek1 :

    Bardzo czytelna propaganda, majaca na celu spotegowanie i skierowanie przeciwko Polakom jeszcze wiekszej nienawisci. niz ta ktora od wiekow egzystuje w ukrainskich duszach. “Polska chce zabrac nam ziemie ukrainskie po Zbrucz”. Wiec spodziewana reakcja ” – to my im zabierzemy nasze ukrainskie az po Krakow.” *** Nie mowie, ze to bedze dzialalo na wszystkich Ukraincow, ale na czern i wyznawcow Bandery – z pewnoscia. Wniosek: – Ukraina przygotowuje sie do konfrontacji z Polska.

      • gan
        gan :

        Tzn. po przyjęciu uchwały w naszym parlamencie za nagonkę na hasło “Lachy uchwalają tę uchwałę jako wstęp do roszczeń odszkodowawczych za zagarnięte majątki” odpowiada Rosja. Z ciekawości przyjrzałem się komentarzom pisanym przez Rosjan (lub wynajętych trolli) pod artykułami o naszej uchwale na serwisach takich jak RT (russian.rt.com). Osłabienie wsparcia dla Ukrainy ze strony zachodu jest jak najbardziej korzystne dla stron separatystycznych republik. Historia wiele razy dowiodła, że wojny na dwa fronty kończą się porażką. Kolejnym problemem jest mobilizacja do armii – na Ukrainie, zwłaszcza tej zachodniej mobilizowani odstawiali istny cyrk. Marsze, protesty, uniki… Kim Ukraina miałaby podjąć tę walkę? Nie ma ani broni ani rekruta. Ci sami mocodawcy mają swoje źródełka pieniędzy w naszym i ukraińskim kraju. Nie zgodzą się na konflikt.