Dziennikarka Carol Malouf zdecydowała się przyjrzeć masowej imigracji z Bliskiego Wschodu do Europy „od środka”. Dołączyła do jednej z grup, z która podróżowała na trasie z Turcji do Niemiec. Swoimi wrażeniami podzieliła się na antenie francuskiej telewizji France24.

„To zorganizowana, nielegalna imigracja. Nazywamy to ’kryzysem uchodźców’, ale to co zobaczyłam i doświadczyłam pokazuje, że nie więcej niż jakieś 20 proc. ludzi na tych łodziach to faktycznie Syryjczycy. Są też ludzie udający, że są uchodźcami: Irańczycy, Kurdowie, Afgańczycy, Pakistańczycy, Afrykanie… To kryzys międzynarodowy”– mówi dziennikarka.

Zwraca uwagę, że cały system przerzutu migrantów jest bardzo dobrze zorganizowany. „Są pośrednicy, którym się płaci. Ja zapłaciłam 1,200 dolarów, żeby tylko dostać się na tę gumową tratwę i przepłynąć z Turcji do Grecji”.Dodaje, że ludzie są pozostawiani sami sobie. „Na łodziach nie ma żadnych przemytników”– powiedziała dziennikarka dodając, że ilość paliwa wystarcza jedynie na przepłynięcie względnie krótkiego dystansu pomiędzy dwoma brzegami. Opowiada, że w jej łodzi, jakieś 200 metrów od brzegu, paliwo się skończyło.

Carol Malouf stwierdza, że Turcja ułatwia cały ten dobrze zorganizowany proceder. Stwierdza również, że ludzie nie wiedzą, kim tak naprawdę są tureccy przemytnicy, ponieważ nie ma z nimi bezpośredniego kontaktu. Wszystko odbywa się przez pośredników.

Kiedy patrzy się na to, jak to wszystko jest zorganizowane w Izmirze w Turcji, to jeśli turecki wywiad o tym nie wie, to jest to poważny problem. A jeśli wie i przymyka na to oko, to jest to faktycznie jeszcze większy problem. Jeśli policzy się pieniądze z takiego przemytu ludzi – 45 osób z naszej łódki, każda zapłaciła po 1,200 dolarów, a średnio ma się 10 łódek dziennie – to daje to pół miliona dolarów dziennie. Dla przemytników. Ludzie mówią, że to mafia, ale to jest jeszcze lepiej zorganizowane”– twierdzi Malouf.

Youtube.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Prawdziwa dziennikarka,Carol Malouf przybliżyła nam przekręt imigracyjny uciekinierów ze Wschodu w kierunku Europy.Dzięki Carol.Okazuje się,zresztą zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami i sądami,że to nielegalna,mafijna imigracja młodych,cwanych byczków ekonomicznych,a nie żadnych uciekinierów przed prześladowaniami i bombami.Turecki biznes przemytniczy kwitnie z wykorzystaniem unijnego dziurawego,naiwnego i bezjajczanego prawa granicznego.Pół miliona USD dziennie dla przemytników tureckich-to dobry biznes,wspierany przez takich debilnych Junckerów z UE.