Przebrani w burki członkowie tak zwanego “Państwa Islamskiego” próbowali wymknąć się z oblężonego miasta Manbidż w Syrii.
Nagranie trzech schwytanych mężczyzn przebranych w burki zostało upublicznione przez Syryjskie Siły Demokratyczne, składające się głównie z syryjskich Kurdów. Oblegają one miasto Manbidż we wschodniej części prowincji Aleppo. Dowództwo Syryjskich Sił Demokratycznych postawiło broniącym się w mieście ektremistom z ISIS ultimatum – 48 godzin na wycofanie się z miasta, jako jedyną możliwość ocalenia życia. Najwyraźniej część bojowników nie chciała ani walczyć ani się poddać.
Przebrani za kobiety ekstremiści przyznali się, że walczyli w szeregach “Państwa Islamskiego”. Jeden oświadczył, że był snajperem. Większość bojowników ISIS pozostała jednak w mieście. Według Syryjskich Sił Demokratycznych używają miejscowych cywilów w charakterze “żywych tarcz”. Manbidż ma strategiczne znaczenie dla ISIS gdyż położone jest na szlaku komunikacyjnym łączącym opanowane przez terrorystów tereny w prowincji Aleppo i Rakka.
rt.com/kresy.pl
Koniec “odwagi’ walka z Kurdami to nie rzez cywilów! I co nie chca iść na spotkanie 72 letniej dziewicy?