Według ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza Rosja stanowi dla Polski zagrożenie o charakterze militarnym. Macierewicz uważa, że może nas przed nią obronić NATO.
“Jesteśmy sojusznikiem USA i chcemy, by Stany Zjednoczone były wiarygodnym i w pełni nas wspierającym sojusznikiem”– mówi minister Macierewicz w najnowszym wywiadzie dla tygodnika “Do Rzeczy”. Minister uważa, że zaangażowanie NATO, w tym Polski, w Afganistanie i Kosowie, to obrona wartości takich jak wolność i demokracja:
“Jesteśmy częścią NATO i stąd nasza obecność w Kosowie. Misja w Afganistanie jest konsekwencją naszego udziału w koalicji antyterrorystycznej powstałej po atakach z 11 września 2001 r. We wszystkich tych przypadkach żołnierze polscy walczą po dobrej stronie: demokracji i wonlości”– zaznacza Macierewicz. Szef MON podkreśla, że Rosja wciąż stanowi dla Polski zagrożenie o charakterze militarnym:
“W obecnej sytuacji naszym priorytetem jest obrona wschodniej flanki NATO i neutralizacja zagrożenia, jakie dziś dla Polski i Zachodu stanowi Rosja”– uważa szef resortu obrony.
“Do Rzeczy” / Kresy.pl
Czy Polacy patrząc w wiarołomny i obłudny Zachód, jak w święty obraz, chcą podzielić los Indian Amerykańskich ? Czy skatoliczałym Polakom zostało jeszcze trochę własnego rozumu, żeby zacząć myśleć samodzielnie, a nie wierzyć w różne fałszywe proroctwa, wymyślane dla stadnych owieczek, aby je ogłupić i aby chadzali za fałszywymi pasterzami ?
Los Indian – przestrogą. Odwróćmy się od Zachodu – ratunek na Wschodzie
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/glos-winnetou-los-indian-przestroga-odwrocmy-sie-od-zachodu-ratunek-na-wschodzie-2016-01
Macierewicz [Singer] jest jednym z członków niepolskiej ekipy od 1945 r. rządzącej Polską. Nie należy się od niego spodziewać działań korzystnych dla kraju.
Niezła kanalia. Już by zamknął mordę i udawał, że o Kosowie nie pamięta. W Kosowie handluje się narządami pobieranymi od mordowanych Serbów, i choćby to spada na konto Macierewicza. Zdemoralizowany Macierewicz wychodzi z założenia, że kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.
Jaką wolność przyniosłeś Irakowi i Libii Macierewicz, USmański pachołku zapatrzony w Trockiego jak w obrazek?
Chrzanisz Antoś i posłusznie wazelinujesz Usmńcom.Niech ci będzie.Wazelina chemicznie jest neutralna i nieszkodliwa.W tym poddańczym amoku,w obronie wschodniej flanki Nato zacznij więc od budowy płotu na granicy polsko-ukraińskiej chroniącego przed ciapatymi najeżdżcami z terytorium zkorumpowanych,przyjaznym muslinom,banderowskich zbrodniarzy.Wtedy historia cię wywyższy.
Tak przy okazji. Kosowo to baza przerzutowa islamistów atakujących Europę. Macierewicz – człowiek o aparycji Mefistolesa – wie o tym.
“Chcemy, by Stany Zjednoczone były wiarygodnym i w pełni nas wspierającym sojusznikiem” i ty pięknie widać, że prezentowana przez tego pana koncepcja bezpieczeństwa Polski opiera się na chciejstwie a nie na realnych podstawach. Ponadto nie wydaje mi się, żeby Amerykanie byli tak dalece niezorientowani w sytuacji w Polsce, żeby traktować osobników takich jak Macierewicz poważnie, jak partnerów.
Rewolucyjny jakobiński bełkot uzasadniający agresje na inne państwa.
Sprawa Kosowa to złamanie karty narodów zjednoczonych i otwarcie Rosji rogi do unicestwienia Czeczenii. Dzisiejsza sytuacja na świecie to konsekwencja wybranej wtedy przez USA drogi.
tagore
Jak można było mianować człowieka tak niestabilnego psychicznie jak szajba na niesamowicie odpowiedzialne stanowisko szefa MON ??? Odpowiedź jest prosta: nawiedzony jarek ma za nic bezpieczeństwo, dobro narodu i polską rację stanu. Ważne, by siły zbrojne dzierżył długoletni kolega i zarazem wierny sługa. Będźmy szczerzy: pisiory mają obywateli za nic, więc przy następnych wyborach (mam nadzieję przyśpieszonych, już taka ich kretyńska tradycja) Suweren odpowiednio “podziękuje” swoim reprezentantom.
“patriota”:Spoko,Antoś i Jarek to też patrioci,jak się przechwalali.Odczekajmy i upewnijmy się na czym ich patriotyzm polega.Jak niewłaściwie odczytują intencje Narodu Wyborców,to cóż,dostaną kopa w odbyt na odlot w niebyt. Ich probanderyzm jakby ich odsłaniał,ale też odczekajmy może się umiarkują i opamiętają.
Polsce zagrażają ludzie jak Macierewicz. Z ruskimi nie wygramy, więc po co robić sobie na siłę wroga ? Bo wspólny wróg jednoczy, jednak zapomnieli, że Polacy nauczyli myśleć praktycznie, a nie wymachiwać szabelką w bagnie. Unia pod niemieckim panowaniem z kolaborantami (tusk, bieńkowska), obecnie stanowią dużo większe zagrożenie niż rusek. Czas to sobie uświadomić.
Ciekawe czy mowiac takie bzdety chce uzyskac od “sojusznikow” zza oceanu jakies nowe technologie dla naszej armii, lub zastrzyk pieniezny na rozwiniecie naszego wojska. Jednak jego wypowiedz o docelowym stworzeniu tylko 150 tysiecznej armii troche mnie niepokoi. Wydaje mi sie ze niepotrzebnie gra na nucie antyrosyjskiej. Nie sadze, by mogl przez to uzyskac cos od Ameryki, co bedzie korzystne dla Polskii. Moze sie myle.