Sąd najwyższy Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej skazał obywatela amerykańskiego koreańskiego pochodzenia na 10 lat ciężkiej pracy w obozie za sabotaż.
Kim Dong Chul został aresztowany w Korei Północnej w Październiku zeszłego roku pod zarzutem szpiegostwa i dywersji. Przyznał się do „niewybaczalnego szpiegostwa” w co wlicza się kradzież tajnych materiałów wojskowych.
Oskarżony przyznał się do wszystkich zbrodni, które popełnił… zbierał i sprzedawał informacje dotyczące partii, państwa i spraw wojskowych marionetkowemu reżimowi Korei Południowej– poinformowano w biuletynie rządowej agencji prasowej KCNA.
Prokurator początkowo żądał 15-letniego wyroku, jednak obrońca zabiegał o skrócenie go ze względu na zaawansowany wiek oskarżonego.
Korea Północna przetrzymuje łącznie 6 obcokrajowców.
Kim, który jest naturalizowanym Amerykaninem urodził się w Seulu w 1953 roku skąd przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. W 2008 roku założył firmę w specjalnej strefie ekonomicznej w Rason w Korei Północnej. Ma dwie córki, które mieszkają w Nowym Yorku.
Reuters/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!