Kirgizi od lat domagają się wydania im obalonego w 2010 roku przywódcy Kumanbeka Bakijewa, który znalazł azyl pod skrzydłami Aleksandra Łukaszenki.
Kirgiskie organa ściagania wystawiły za byłym prezydentem i jego bratem – Żanybekiem, listy gończe. Wielokrotnie też domagały się ich wydania od Białorusi. Po oficjalnej odmowie ekstradycji kirgiski ambasador został odwołany z Mińska 22 sierpnia 2012 r. Tymczasem dziś na stronie internetowej parlamentu Kirgistanu pojawiła się informacja, iż jego komisja spraw zagranicznych zaaprobowała osobę Kubanyczbeka Omuraliewa jako “Nadzwyczajnego i Pełnomocnego Ambasadora Repubilki Kirgistanu w Republice Białoruś”. Ten ruch można uznać za zaskakujący bowiem jeszcze niedawno doszło do kolejnych połajanek między ministrami spraw zagranicznych obu krajów.
tut.by/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!