Bardzo wysoka inflacja i brak drukarni pieniędzy na terenie własnego kraju uniemożliwia dodruk pieniędzy
Inflacja w Wenzueli szacowana jest na 500% rocznie, przez co rząd jest zmuszany do dodruku pieniędzy, jednak już niedługo może zabraknąć mu na to środków. Ten południowoamerykański kraj nie posiada żadnej wytwórni tego typu papierów wartościowych i jest zmuszony do korzystania z importu. Jednak rezerwy walutowe gwałtownie topnieją, przez co rząd nie będzie miał za co ich kupić.
Już teraz jeden z największych dostawców banknotów De La Rue narzeka na niezapłacenie przez rząd Wenezueli 71 mln dolarów. Poufny list w tej sprawie wyciekł do mediów. W zeszłym roku Wenezuela zamówiła 10 miliardów banknotów. Aktualnie bankot o najwyższym nominale 100 boliwarów wystarcza na zakup jednego papierosa.
kresy.pl / polsatnews.pl
Socjalizm, jak widać, wszędzie kończy się tak samo… jeszcze większym socjalizmem.
To jak plany “życiowe” wisielca. Dojrzewanie w stanie trupa zakończone pogrzebem.