Walki miały miejsce przed halą Costa Mesa w Kalifornii, gdzie odbywał się wiec wyborczy Donalda Trumpa
W hali Costa Mesa, gdzie przemawiał Trump przebywało nawet 18. tys. osób, podczas gdy przed nią protestowało kilkaset jego przeciwników. Doszło do starć pomiędzy przeciwnikami a pozostającymi poza halą zwolennikami. Policja musiała interweniować, aby rozdzielić walczącyć.
Demonstranci obrzucali kamieniami przejeżdżające samochody, a niektórzy wskakiwali na policyjne radiowozy, rozbijając w nich szyby. Zatrzymano 20 osób.
kresy.pl / stooq.pl / youtube.com
i tak oto zachowują się amerykańskie lewaki przeciwnicy Trumpa. Wyłapać, zakuć w kajdany i do pracy w kamieniołomy niech zapracują na straty materialne jakie uczynili!!!