KGB-reaktywacja

Na szczytach rosyjskiej władzy znów padły głosy optujące za połączeniem Służby Wywiadu Zagranicznego (Służba Wniejszniej Razwiedki – SWR) z Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB). Prawdopodobnie powrót kagiebowskiego “syna marnotrawnego” nastąpi w kilku etapach i ostatecznie dokona się pod koniec 2013 roku.

„Możliwość połączenie SWR i FSB już kilka razy dyskutowano na samym szczycie. Ale w okresie prezydentury Dmitrija Miedwiediewa było to niemożliwe. USA, Niemcy i inne kraje NATO występowały przeciwko tym projektom. Przecież to właśnie po ich naleganiach Borys Jelcyn rozdzielił służby, osłabiając obie struktury. Ale teraz sytuacja uległa radykalnej zmianie” – powiedział gazecie „Argumienti Niedieli” wysoko postawiony oficer jednego z resortów.

Według informatora „pozycja wywiadowcza SWR uległa gwałtownemu zachwianiu w ostatnich dziesięciu latach. Poziom informacji wywiadowczych płynących od tej służby już nie zadowala wojskowo-politycznego kierownictwa kraju. Jeśli do tego dodać, że w rezultacie reformy wojskowej przeprowadzanej przez ministra Sierdiukowa (z pełnym błogosławieństwem Miedwiediewa) rozgromiony został Główny Zarząd Wywiadowczy (GRU), to widać, że sytuacja dojrzała do zmian”.

Odpowiadając na pytanie o dalszy los kierownika SWR Michaiła Fradkowa oficer zauważył, że „on dawno chciał przejść na dobre stanowisko w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Teraz widocznie jego prośba zostanie spełniona”.

W opinii oficera największe niezadowolenie na Kremlu wywołała niemożność zainstalowania pełnowartościowej agentury w krajach przez które przeszła „Arabska Wiosna”. I w krajach NATO.

„SWR nie była w stanie dać uprzedzającej informacji o zmianie stanowiska NATO w sprawie rezolucji nt. Libii. Nie była w stanie wykryć rodzącej się zbrojnej opozycji przeciw Baszarowi al-Assadowi. W rezultacie kierownictwo naszego kraju było po prostu zmuszone reagować na działania naszych partnerów, zamiast narzucić własne reguły gry” – przekonuje informator.

Potwierdzenie tej informacji płynie także z parlamentarnych frakcji i komisji. Warto przypomnieć, że Władymir Żyrinowski, któremu nie można odmówić politycznego instynktu, również w swoim przedwyborczym programie mówił o połączeniu tych dwóch resortów.

twg/argumenti.ru/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply