Żalgiris czyli Grunwald

Po roku 1990 lansowana była teza, że to Witold dowodził całym wojskiem polsko-litewskim, z czego po kilku latach zrezygnowano. Następnie został wykreowany przez litewskich historyków słynny manewr Witolda jakim była pozorowana ucieczka z pola bitwy wojsk litewskich. Ostatnio jednak możemy zauważyć pewną zmianę.

Bitwa pod Grunwaldem jest doniosłym wydarzeniem w litewskiej świadomości narodowej. Dobitnie ujawniło się to jednak dopiero po roku 1990. Dzień 15 lipca jest na Litwie świętem, aczkolwiek świętem trzeciej rangi.

Święta pierwszej rangi mają charakter państwowy. To są: 16 luty – dzień niepodległości państwa litewskiego (w roku 1918), 11 marca – dzień odrodzenia niepodległości Litwy (odzyskanej w roku 1990), wreszcie 6 lipca – dzień koronacji Mendoga, jedynego władcy litewskiego, który otrzymał koronę. Druga kategoria świąt ma charakter narodowo-religijny. To na przykład 6 stycznia święto Trzech Króli, czy 13 maja – święto miłości lub Mildy, pogańskiej bogini miłości. Takich świąt jest kilkanaście. I trzecia kategoria to dni pamięci, których na Litwie jest 54, do których zalicza się 15 lipca. Jeśli święta państwowe są dniami wolnymi pracy, w których flagi mają być na wszystkich budynkach, także mieszkalnych, to takie święta jak rocznica bitwy pod Grunwaldem są dniami pracującymi, a flagi wywiesza się tylko na gmachach instytucji państwowych i samorządowych.

Na Litwie mamy 103 miasta i w 35 z nich jest ulica Żalgiris, czyli Grunwaldzka. Ponadto trzeba jeszcze wymienić 12 osiedli, gdzie też znajduje się ulica o tej nazwie. Wychodzi więc w sumie 47 tych ulic. Z kolei ulic księcia Witolda jest zaledwie o osiem więcej. A Witold to na Litwie bohater numer jeden. Żadna inna postać historyczna nie ma tylu ulic. Za to ulic o nazwie Wileńska jest na Litwie ponad 100. Tak więc bitwa pod Grunwaldem plasuje się pod tym względem wysoko, chociaż ulic Jagiellońskich jest zdecydowanie mniej, bo tylko pięć. Warto też zwrócić uwagę na nazwy klubów sportowych o nazwie Żaligiris, czyli po litewsku Grunwald. Jest słynny klub koszykarski Żalgiris Kowno. Była też drużyna piłkarska Żalgiris Wilno i w stolicy Litwy nadal mamy stadion o tej nazwie.

I jeszcze kilka słów o historiografii. Tuż po roku 1990 lansowana była teza, że to Witold dowodził całym wojskiem polsko-litewskim, z czego po kilku latach zrezygnowano. Następnie został wykreowany przez litewskich historyków słynny manewr Witolda jakim była pozorowana ucieczka z pola bitwy wojsk litewskich. Dzięki jego geniuszowi Litwini rzekomo umyślnie uciekli z pola bitwy, by potem na nie wrócić i uratować tym samym Polaków. Ostatnio jednak możemy zauważyć pewną zmianę. Nawet radykalni politycy czy historycy o poglądach narodowych są skłonni przyznawać, że pierwsi z pola bitwy zaczęli uciekać dowodzeni przez Witolda Tatarzy, a potem pod naporem sił krzyżackich Witold dał sygnał do odwrotu. I już się nie przedstawia tego jako zaplanowanej akcji księcia, ale jako sytuację, która spontanicznie wynikła z przebiegu bitwy. Chociaż prawda jest taka, że Witold przestawiając szyki rzeczywiście wrócił na pole bitwy wspierając Polaków.

Historiografia litewska zmierza więc, powoli i z oporami, ale w kierunku realizmu. Jednak potrzeba jeszcze czasu, żeby mogła znaleźć konsensus z historiografią polską. Chociaż co do kwestii zasadniczych, to już są zgodne.

Jarosław Wołkonowski– profesor Uniwersytetu w Białymstoku

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply