Jedna z najbardziej licznych szlacheckich osad na Grodzieńszczyźnie.

Ród Zaniewiczów pieczętował się herbem Lubicz, znanym od XVII stulecia. Inna gałąź tego rodu pieczętowała się herbem Roch II.

Zaniewscy – jej mieszkańcy – to najbardziej rozpowszechniona szlachta okoliczna, która zamieszkiwała prawie we wszystkich okolicach powiatu Grodzieńskiego. Okolica leży wzdłuż rzeki Swisłoczy.

W 1871 roku okolica wchodziła w skład parafii Wielkie Ejsmonty i według rejestru parafialnego sporządzonego w tym roku liczyła (GGA F.886, op 1, ed. Chr 217) 74 gospodarzy, z których aż 36 rodzin prezentowało się nazwiskiem Zaniewscy. Na drugim miejscu pozostawali Strzałkowscy, na trzecim – Steckiewiczowie i inna brać z sąsiednich osad szlacheckich.

Kościół

Kościół pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusa i Św. Józefa stoi w polu, oddalony o 2 km od okolicy Zaniewicze. Ogrodzony jest współczesnym ogrodzeniem, murowany. Żelazna bramka, alejka z dębów i lip. Po prawej stronie cmentarz. Kościół parafii Zaniewicze jest przykładem architektury neoklasycystycznej, która duży miała wpływ na sakralne budownictwo katolickie na Grodzieńszczyźnie od początku XIX wieku. Został ufundowany przez miejscową ludność i okolicznych dziedziców w 1917 roku Projekt świątyni. powstał od razu po tolerancyjnej carskiej ustawie wyznaniowej, czyli w 1906 roku. Jeszcze w 1908 roku wierni zamówili projekt, ale zakończyć budowę udało się dopiero w 1917 roku.

Budynek prostokątny ma dwuspadowy dach. Na frontonie Serce Jezusa, poniżej monumentalny portyk o czterech kolumnach, po bokach wejścia puste nisze. Elewacje boczne mają po trzy okna w kształcie łuków. Takie same trzy okna znajdują się w ścianie elewacji tylnej. Wewnątrz sześć tablic epitafijnych związanych z rodzinami Borzeckich i Wereszczyckich.


Cmentarz przykościelny

Najstarszy pomnik na cmentarzu, postawiony chyba na grobie rodziny Zalewskich, pochodzi z 1914 roku. Napis na grobie ś.p. Adama Strzałkowskiego informuje, że zmarł on w 1917 roku. Bliżej kościoła, w pierwszym rzędzie nagrobków, znajdują się mogiły proboszczów parafii.

Stanisław Poczobut

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply