Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Federacji Rosyjskiej – Władimi Putin – oskarżył Litwę i Polskę o to, że kraje te szkoliły oddziały specjalne wykorzystywane później w Kijowie.

Putin powiedział, że premier Krymu – Siergiej Aksjenow – został wybrany absolutnie legalnie.

„Ale kiedy kilka dni temu grupa uzbrojonych ludzi podjęła próbę zdobycia parlamentu, to wywołało to zakłopotanie u samych Krymczan. Powstało wrażenie, że na Krymie ma być realizowany kijowski scenariusz i rozpocznie się tam seria ataków terrorystycznych”.

Jeden z dziennikarzy zauważył, że ludzie, którzy blokowali jednostki wojskowe na Krymie noszą mundury “bardzo podobne do mundurów rosyjskiej armii”. Dziennikarz zapytał Putina wprost czy byli to rosyjscy żołnierze.

„Jest wiele podobnych mundurów. To były miejscowe siły samoobrony”. – powiedział Putin i podkreślił, że w Kijowie działali ludzie specjalnie przygotowani na sąsiednich terytoriach.

„Przygotowywano ich w specjalnych bazach na sąsiednich terytoriach na Litwie i w Polsce, ale również na samej Ukrainie. Przygotowywali ich instruktorzy przez długi czas. Działają jak jednostki specjalne. Czemu wydaje wam się, że na Krymie mamy być gorsi?” – powiedział Putin

Pravda.com.ua

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Zaczyna być nieciekawie ,taka deklaracja ze strony Putina wymaga kropki
    na końcu zdania czyli ukarania odpowiedzialnych za wrogie wobec Rosji
    działania Państw. Ciekaw jestem co wymyślą.

    tagore