W czasach gdy centroprawicowy Fidesz premiera Orbana zwyżkuje w sondażach, w węgierskich mediach pojawiły się rozważania na temat możliwej koalicji jaka odsunęłaby go od władzy.

Lider węgierskiej partii nacjonalistycznej Jobbik Gabor Vona stanowczo odrzucił możliwość jakiejkolwiek współpracy z licznymi partiami lewicowo-liberalnej opozcyji wobec rządu Viktora Orbana. W Hir TV Vona odniósł się przy tym do ostatnich wyników badań opinii społecznej, które pokazują, że nacjonaliści mają wśród swoich zwolenników osoby deklarujące zarówno poglądy prawicowe jak i poglądy lewicowe. Szef Jobbiku przyjął taką sytuację z zadowleniem. Jednocześnie jednak wyrównane proporcje samozadeklarowanych prawicowców i lewicowców w wyborczej bazie Jobbiku są w dużej mierze skutkiem ucieczki tych pierwszych. Ogólne sondaże poparcia partyjnego wykazują odpływ elektoratu narodowców, których przechwytuje rządząca koalicja Fideszu i KDNP, co odbija się we wzroście jej notowań. Nie pomogły przy tym ostre kampanie Jobbiku przeciw rządzącym za narastający w ich szeregach nepotyzm i korupcję. Elektorat mógl również nie zrozumieć taktyki partii, która nie poparła zmian konstytucyjnych forsowanych przez Orabanaw listopadzie zeszłego roku w ważnej kwestii imigracyjnej.

Komentując spadek notowań sondażowych partii Vona bagatelizował wyniki sondaży, podkreślając jednocześnie, że Jobbik posiada nadal spory potencjał polityczny, gdyż jest najczęściej wskazywaną partią drugiego wyboru.

tvn24.pl/jobbik.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply