21 września w centrum Charkowa doszło do starć między zwolennikami i przeciwnikami zmian zapoczątkowanych przez Majdan.
Około 500 osób z symboliką “Prawego Sektora” i UPA przeszło w tzw. Marszu Pokoju. Część z nich udała się pod konsulat Rosji, gdzie odśpiewano hymn Ukrainy i obrzucono budynek zdechłymi kurami.
Kilkudziesięciu młodych ludzi zaatakowało “AntyMajdan”. We wszystko wmieszała się milicja, jednak starcia wybuchły również w innych miejscach.
rusvesna.su/KRESY.PL
Widać UPA uprawia demokracje po swojemu.
Czy ktoś jest w stanie nad tym zapanować, czarno to widzę. A Rosjanie u bram.
Widać, że kurom żreć nie dają i zdechłe służą im za rzutki