680 ukraińskich żołnierzy dostało się do niewoli separatystów w ciągu ostatnich kilku dni, w tym 80% z nich w rejonie Iłowajska – podaje ukraiński portal Liga.net, powołując się na generał-pułkownika Wołodymyra Rubana.
Pod Iłowajskiem doszło do okrążenia ukraińskich jednostek przez siły rebeliantów, stąd tak wielu żołnierzy i członków batalionów ochotniczych dostało się do niewoli właśnie tam. Informację podał portal Liga.net, który powołuje się na szefa Centrum Wymiany Jeńców, generał-pułkownika Wołodymyra Rubana.
Ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej utajniło jednak dane dotyczące dokładnej liczby wziętych do niewoli pod Iłowajskiem.
Ruban podkreslił z kolei, że we wschodnich obwodach może dojść wkrótce do katastrofy humanitarnej.
liga.net/Kresy.pl
To katastrofa. Dziwi mnie bierność wojsk ukraińskich. Przebieg wydarzeń pod Mariupolem jest porażający.
Jedyny pozytyw to dymisje Biurowych dziadków i nominacje zasłużonych w dotychczasowych walkach
oficerów , wycofanie ludzi z Ługańskiego lotniska o czymś świadczy.
tagore
Wycofanie z Ługańska to dość prosta sprawa, w tamtejszym schronie (ogromnym schronie przygotowanym na czas wojny atomowej) skończyły się zapasy jedzenia, a czym walczyć dalej mieli. no ale granatem się nie nakarmią a szanse wsparcia ich zmalały do zera, wyjścia nie było.