Ukraina: w regionach historycznej Noworosji język rosyjski dużo popularniejszy od ukraińskiego
Jak wykazało badanie przeprowadzone przez kompanię Ernst/Young, w regionach historycznej Noworosji wchodzącej w skład Ukrainy zdecydowanie popularniejszym językiem jest rosyjski. Jako ukraińskojęzycznych określa siebie w tych częściach Ukrainy także mniej osób, niż określający się jako dwujęzyczni.
W zachodnich regionach państwa zdecydowanie przeważają ukraińskojęzyczni – stanowią oni od 92% do 95% mieszkańców. Badanie wykazało, że w Tarnopolu liczba określających się jako rosyjskojęzyczni wynosi 0%.
W stołecznym Kijowie ukraińskojęzycznymi nazwało siebie 27% mieszkańców, dwujęzycznymi 40%, a rosyjskojęzycznymi 32%. W Czernihowie z kolei odpowiednio: 27%, 31% i 41%. W Kirowgradzie proporcje te wynoszą 25%, 49% i 26%, w Sumach – 17%, 51% i 27%.
W historycznej Noworosji – czyli południowo-wschodniej części współczesnej Ukrainy – proporcje te zmieniają się na korzyść rosyjskiego:
Chersoń: 11% mieszkańców określiło się jako ukraińskojęzyczni, 25% jako dwujęzyczni, 62% jako rosyjskojęzyczni
Dniepropietrowsk: 8%, 32% i 58%
Zaporoże: 3%, 30% i 66%
Mikołajów: 6%, 23% i 71%
Odessa: 6%, 15% i 78%
Charków: 4%, 11% i 84%
newsme.com.ua/ Kresy.pl
badanie na poziomie językowym nie musi oddawać preferencji narodowościowych – spójrzcie na naszą emigrację – z reguły w 2-3 pokoleniu nie znają już polskiego – czy to oznacza, że nie są/nie mogą być Polakami ?
Nie są. Funkcjonują w innej kulturze, w związkach małżeńskich nie ograniczają się do swojej narodowości. Gdyby było tak jak piszesz, to USA podzielone byłyby wszerz i wzdłuż na Niemców i Anglików. tymczasem dla nich np. przodek Niemiec to tylko ciekawostka, jeśli w ogóle o niej pamiętają, bo wększość ludzi i tak nie sięga ponad 3 pokolenia wstecz. Tylko Żydostwo zachowuje odrębność rasową, kulturową i polityczną – innymi słowy ciało obce w każdym kraju. Większy sens miałoby powołanie się na przypadek Irlandii, która przejęła język okupanta tj. angielski. Oczywiście w przypadku wschodniej i południowej Ukrainy nie ma to zastosowania, bo to ziemie ukraińskie tylko w banderowskich i USraelskich bajkach.
Poza tym Poroszenko-Walcman groził Noworosjanom, że ich dzieci będą głodować, a w ukraińskiej TV Butkiewicz (banderowski dziennikarz) postulował wymordowanie 1,5 miliona ludzi. Tak się gada do swoich czy do obcych? Z kolei ukraińska armia na Krymie przeszła na stronę rosyjską – Czemu? Oczywiście w porąbanej propagandzie NATO na wschodzie lęgną się jakieś ludziki i prorosyjscy separatyści. Oczywiscie żadna kanalia zawodowo zajmująca się “pomocą humanitarną” nie wyśle pomocy do Donbasu. Pierdolą, że biedna Ukraina poszkodowana, ale tym biednym Ukraińcom na wschodzie nie pomogą. Czemu. Bo te kanalie WIEDZĄ jak jest. WIEDZĄ, że wschód Ukrainy nie jest zamieszkany przez Ukraińców. I ty też wiesz, ale durnia strugasz jak każdy hasbarowiec.
no właśnie to nie jest takie proste – bo diaspory Greków, Ormian, Hindusów i wielu innych nacji ( u nas choćby Cyganie) zachowują odrębność kulturową, zachowują język przodków i przynajmniej sentymentalną więź z heimatem ( no dobra Cyganie akurat tej więzi nie czują ) – i często nawet jak posługują się greckim w 3 czy 4 pokoleniu kalecząc ten język, to uważają się za Greków ( znam takich osobiście ) – zatem język nie definiuje do końca identyfikacji narodowościowej ( często ludność kilku krajów posługuje się tym samym językiem ). Zresztą w przypadku Ukrainy ta sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana – bo jak taki Grek może powiedzieć jestem trochę Grekiem trochę Niemcem, tak tam chyba niewielu powie, że jest i Ukraińcem i Rosjaninem…
Język rzeczywiście nie jest ważnym wyznacznikiem narodowości, bo gdyby było inaczej nie moglibyśmy mówić o narodzie chińskim, szwajcarskim, kanadyjskim i bardzo wielu innych. Najważniejsza jest świadomość istnienia wspólnoty narodowej jej członków opierająca się na takich istotnych elementach jak np. podobna ocena najważniejszych dla narodu wydarzeń historycznych. Dlatego można powiedzieć, znając choć trochę Ukrainę i tamte realia przedmajdanowe, że nie zdążył się jeszcze ukształtować jeden naród ukraiński. Tak naprawdę były i są nadal dwa zupełnie różne narody ukraińskie, z których jeden, ten z zachodu, z dawnej Galicji rzucił się do gardła drugiemu narodowi ukraińskiemu, w celu przyspieszenia powstania jednego narodu. I właśnie jesteśmy świadkami próby narzucenia banderowskiej wizji narodu tym, którzy uważają, że Bandera jest wielkim zbrodniarzem, czyli wojny jednego narodu ukraińskiego z drugim narodem ukraińskim. Moskal jest tylko sojusznikiem jednej ze stron.
Tzw. ukraina nie jest państwem, jest sztucznym tworem administracyjnym powstałym na skutek działalności zbrodniczego reżimu sowieckiego depczącego prawa człowieka, sprawiedliwość i własność. Jest zlepkiem ziem ukradzionych przez Sowiety Polakom, Rosjanom, Rumunom czy Węgrom. U podstaw jego powstania leży przemoc i zło a nie naturalne procesy polityczne, historyczne czy demograficzne. Sprawiedliwość wymaga, żeby to co ukradzione wróciło do swoich prawowitych właścicieli, zbrodniarze zostali ukarani a ich przestępcza ideologia wymazana z pamięci ludzkości!
wlkp zaklinacz rzczywistosc nawet jak ci ktos w twarz napluje to powiesz ze deszcz pada? czy nie potrafisz byc obiektywny bos banderowiec? o tym juz od dawna wiadomo ze w noworosji jest wiecej ukraincow pochodzenia rosyjskiego jak ukrainskiego, potwierdzaja to chociazby badania z roku 2011
głupiś – i tu ci nie pomogę – ale jak zrobisz to, czego dotychczas nie robiłeś i pomyślisz – to odpowiedz mi na pytanie – czy w grupie dwujęzyczni – mogą być ludzie uważający się za etnicznych rosjan ? czy w grupie ukraińskojęzycznej mogą być zwolennicy przyłączenie Donbasu do FR albo czy w grupie rosyjskojęzycznej mogą być ludzie popierający niepodległość i integralność terytorialną Ukrainy ? Ano wszędzie mogą… to czy Szwajcar mówi po włosku, niemiecku czy retroromańsku nie zmienia faktu, że jest Szwajcarem a nie Niemcem czy Włochem – zatem to badanie pokazuje jaki język jest popularniejszy i nic więcej.
Tak tak, przecież każdy kto mieszka na Ukrainie jest Ukraińcem, każdy to wie. Nawet mi nie próbuj tłumaczyć, że jest inaczej, że inne narody mieszkające na Ukrainie mają jakieś prawa, mogą posługiwać się swoim językiem czy rozwijać swoją kulturę.
przeczytałeś co napisałem – czy tylko wykładasz swoje tezy ?
Tak, przeczytałem, a przy okazji wykładam moje tezy.
cherrish
Odezwał się obrońca kijowskiej mafii.Biednym jesteś człowieczkiem.
Nie odzywaj się jak nie masz nic do powiedzenia.
Raczej nie pisz albo nie wypowiadaj się.Żałosny Obrońco Uciśnionych.
Ok, chcesz dyskutować to proszę, żałosny – poproszę o uzasadnienie, obrońco – tak samo, kogo bronię? uciśnionych – kogo uważasz za uciśnionych? kijowska mafia? niby kto to? i gdzie ją broniłem, i na koniec deserek, dlaczego jestem biednym człowieczkiem? Dasz radę to uzasadnić? Potrafisz?
No po prostu zaprzeczasz podstawowym faktom albo jesteś ignorantem.Innego wyjścia nie ma.
Bronisz partii, które zrobiły nielegalny przewrót.Jesteś biedny boś intelektualnie marny.No chyba, że jesteś inwalidą.
Jakim faktom zaprzeczam??? jakiej partii bronię????? Widzisz, z wlkp nigdy nie mam takiego samego zdania, dzieli nas wszysto, ale z nim można rozmawiać chociaż się nie zgadzam fundamentalnie z jego głupotami;-), ale on rozumie o czym ja piszę, bo jest inteligentny, czego i Tobie życzę.
No chociażby, że Ukraina jest monokulturowa.
cherrish:
27.05.2015 12:22
Tak tak, przecież każdy kto mieszka na Ukrainie jest Ukraińcem, każdy to wie. Nawet mi nie próbuj tłumaczyć, że jest inaczej, że inne narody mieszkające na Ukrainie mają jakieś prawa, mogą posługiwać się swoim językiem czy rozwijać swoją kulturę.
2. Partii, które dokonały nielegalnego przewrotu na Ukrainie
Mnie nie interesuje twoja gatka tylko twoje wypowiedzi powinny być banowane za rozprzestrzenianie bzdur, które przynoszą wstyd.Nie masz pojęcie, to się nie wypowiadaj.Oszczędzisz tylko ośmieszania.
Myślę artur188, ze nie wyczułeś w przytoczonych zdaniach sarkazmu cherrisha. Przynajmniej dla mnie to brzmi jak sarkazm. A po drugie wdał sie w dyskusje z wlkp. który jest obrońca banderowców.
Wiesz co, przestań bredzić, jeśli naprawdę uważasz, że ja napisałem, że Ukraina jest monokulturowa. Idź do księgarni, kup słownik, poczytaj, poznaj znaczenia słowa “ironia”, później trudniejsze słówko “sarkazm”. Wtedy, jeśli je zrozumiesz, dowiesz się kto się ośmiesza.
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_rosyjski_na_Ukrainie Jak widać badanie nie jest zaskoczeniem.
Na południowo-wschodnich terenach obecnej Ukrainy nikt nie “zapomniał” ukraińskiego, bo też nigdy nie było tam poczucia związku narodowego z ludnością zachodniej Ukrainy. Tereny południowo-wschodnie były tylko dołączone na mapach przez Sowietów, aby przyjaźń rosyjsko-ukraińska była wieczna w ramach Sowietów. To były sowieckie prezenty (identyczne jak wiele innych ziem Ukrainy). Teraz “prezenty” chcą się odłączyć w powstaniach narodowych. Proste!
Z Twojego przykładu ni z gruszki ni z pietruszki – gdy jakiś Polak zapomina na emigracji języka polskiego, to z niego już ani nie będzie patrioty polskiego ani żołnierza polskiego. Proste.