W czasie XXII Pielgrzymki Kresowian na Jasną Górę podjęto uchwałę w sprawie polityki Rzeczpospolitej Polskiej wobec Republiki Litewskiej. Jej autorem jest prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. W uchwale wzywa się do zmiany polityki wobec Litwy i wsparcia środowisk polskich. Autor potępia także lituanizację polskiej mniejszości prowadzoną przez obecne władze republiki.

Oto pełna treść uchwały zaproponowanej przez Roberta Winnickiego:

Uchwała Światowego Kongresu Kresowian w sprawie polityki Rzeczypospolitej Polskiej wobec Republiki Litewskiej

XX wiek przyniósł zagładę większości społeczności polskich na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej. Zagłada była bezpośrednim skutkiem prześladowań, wysiedleń, czystek etnicznych i ludobójstwa dokonywanego przez kilkadziesiąt lat. Głównymi sprawcami zagłady polskich Kresów były:
– carska Rosja
– Związek Sowiecki
– III Rzesza Niemiecka
– ukraińskie organizacje szowinistyczne i kolaboranckie, na czele z OUN-UPA
międzywojenna
– Republika Litewska i litewskie organizacje kolaboranckie w czasie II wojny światowej

Dziś sto tysięcy Polaków w Wilnie i drugie tyle na Wileńszczyźnie stanowi ostatni tak duży i tak dobrze zorganizowany bastion polskości na Wschodzie. Od ćwierć wieku trwa ich walka o przetrwanie i możliwość normalnego funkcjonowania w państwie litewskim. Niestety, niepodległa Litwa od 1991r. kontynuuje haniebną politykę agresywnej lituanizacji polskiej mniejszości, znaną z lat międzywojennych i II wojny światowej.

Polacy na Litwie są okradani z majątku przodków wskutek kuriozalnie przeprowadzanego zwrotu majątków zagrabionych przez komunistów. Są karani za dwujęzyczne nazwy miejscowości i ulic, nawet tam, gdzie stanowią przygniatającą większość. Republika Litewska odebrała im możliwość prawidłowego zapisu nazwisk w dokumentach. Okręgi wyborcze zmieniane są na niekorzyść Polaków.

Największe i najbardziej bolesne uderzenie idzie jednak w serce polskiej społeczności na Wileńszczyźnie – w szkolnictwo. Od pięciu lat polscy rodzice, dzieci, nauczyciele i działacze Związku Polaków na Litwie oraz Akcji Wyborczej Polaków na Litwie walczą o przetrwanie polskich szkół. Jest to walka niezwykle wyczerpująca, a nieustanne zagrożenie sprawia, że część polskich rodziców zaczyna się zniechęcać do posyłania swoich dzieci do polskich placówek. Jest to m.in. jeden z celów lituanizacyjnej polityki państwa litewskiego.

Niestety, państwo polskie od ćwierćwiecza prowadzi fatalną politykę w stosunku do Litwy i naszej mniejszości na Wileńszczyźnie. Polityka ta z jednej strony firmowana jest przez otwartych zdrajców polskiej racji stanu, którzy już na początku lat 90. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych wygłaszali stwierdzenia takie jak to, że “Polacy na Litwie muszą zostać złożeni na ołtarzu dobrych stosunków państw polskiego i litewskiego”. Z drugiej strony mamy polityków, którzy chcą zrobić coś dla naszych rodaków, ale zazwyczaj bezradnie rozkładają ręce.

Należy wreszcie jasno i czytelnie wskazać przyczynę tego tragicznego stanu rzeczy. Jest nim fundamentalnie błędne założenie polskiej polityki wobec Litwy. Otóż jako cel strategiczny państwo polskie postawiło sobie dobre relacje z Republiką Litewską, niezależnie od okoliczności i prześladowania naszych rodaków. Tymczasem Republika Litewska od ćwierćwiecza realizuje swój cel strategiczny, jakim jest lituanizacja, likwidacja naszej mniejszości na Wileńszczyźnie i dokończenie dzieła, które w pierwszej połowie XX wieku dokonali zaborcy, totalitaryzmy i litewscy szowiniści.

Państwo polskie musi na tę politykę zareagować natychmiast i stanowczo. Musi zmienić swój cel strategiczny, którym w pierwszej kolejności nie mogą być dobre relacje z Republiką Litewską, lecz interes naszej mniejszości w tym państwie. Każda inna polityka w tej sprawie musi zostać nazwana zdradą. Państwo polskie ma wiele, m.in. politycznych i gospodarczych, instrumentów nacisku na Litwę, z których powinno natychmiast skorzystać. My, Kresowianie, świadkowie i potomkowie mordów oraz wypędzeń, reprezentujący wiele milionów Polaków wywodzących się z Kresów Wschodnich, oczekujemy jasnej deklaracji w tej sprawie. Jest ona niezwykle pilna, ponieważ wiele polskich szkół jest zagrożonych właśnie w tym roku.

Domagamy się, by rząd Rzeczypospolitej Polskiej, w relacjach z władzami Republiki Litewskiej, stawiał sprawę naszych rodaków, mieszkających na Litwie, na ziemi swoich ojców, w sposób ultymatywny. Polaków na Wileńszczyźnie bolą już plecy od poklepywania i pocieszania przez kolejne ekipy rządowe w Warszawie. Najwyższy czas na konkretne posunięcia polityczne i gospodarcze!

Podpisano:
– Kresowianie,
– przedstawiciele organizacji kresowych, narodowych i niepodległościowych,
– kombatanci,
– duchowni,
– przedstawiciele świata nauki i kultury
– oraz reprezentanci Sejmu RP
zgromadzeni na Pielgrzymce i Światowym Zjeździe Kresowian

KRESY.PL

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Zbyt dużo jest renegatów,kolaborantów we władzach ,mediach żeby takie apele przyniosły skutek.Wszystkie środowiska kresowe,patriotyczne powinny utworzyc silny związek(może partię-będzie poparcie)aby pilnować POLSKICH interesów na wschodzie.Bo ani PO ani PiS tego NIE zrobi.Musi byc silne lobby,bo inaczej prezes nie będzie się z kresowiakami liczyl co teraz widać.

  2. zefir
    zefir :

    Przyznam skromnie,że b cieszę się ,że jest coś takiego jak “Światowy Kongres Kresowian”.Brawo Kresowianie,ja nie kresowian serdecznie pozdrawiam Polaków Kresowian,z którymi w pełnii solidaryzuję się.W moim subiektywnym odbiorze Państwo Polskie prowadzi głupią politykę dyskryminacji Polaków na Litwie i Białorusi.Wymiernym dowodem tej głupej polskiej polityki jest wspieranie i finansowanie przez polski budżet antypolskiej rozbójniczej agresji tv Bielsat,ustawionej na torpedowanie polsko-litewsko-białoruskiego zbliżenia.Te mendy z tv Bielsat dzałają wyłącznie dla swego partykularnego,przekupnego dobra ,bez względu na dobro ogólne Rzeczypospolitej.W przypadku Ukrainy polska polityka jest prostym,bezwstydnym,kompromitującym dnem politycznym.Trzeba być zdrajcą Narodu Polskiego by wspomagać antypolski ukraiński banderyzm.Przyjdzie czas że PO-PIS-dzielczy politycy wspierania tej antypolskiej ukraińskiej banderowskiej nacji zapłac za swe zdradzieckie inklinacje.

  3. kp
    kp :

    Z pełnym przekonaniem popieram odejście od doktryny Giedroicia! Jest ona wypaczeniem doktryny Piłsudskiego. Ten Mąż Stanu chciał tworzyć państwa buforowe w interesie najjaśniejszej Rzeczpospolitej, a Giedroic widział cel i sens istnienia Polski we wspieraniu państw – państewek buforowych. Dość już zamykania oczu na skandaliczną politykę litewską wobec polskiej mniejszości.